W okolicach Gubinka, funkcjonariusze lubuskiego oddziału Krajowej Administracji Skarbowej, zatrzymali 10,5 tony odpadów nielegalnych odpadów. Była to tzw. odpadowa tkanka zwierzęca i tekstylia, czyli kołdry i poduszki, wypełnione pierzem.
Na transport tego typu odpadów, wymagane jest specjalne pozwolenie, wydane przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Zatrzymany ładunek ich nie posiadał. Odpady z Niemiec miały trafić do firmy w Wielkopolsce.
Pojazd, którymi były przewożone nie posiadał też tablicy informującej o jej przeznaczeniu do transgranicznego transportu odpadów.
Za zaangażowanie w nielegalny handel odpadami grozi grzywna w wysokości minimum 10 tys. zł, zwrot odpadów za granicę, ewentualnie ich utylizacja w Polsce – na własny koszt.
Źródło:lubuskie.kas.gov.pl