Polski Związek Narciarski, ale także polska dyplomacja i Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, zaangażowane były w sprawę udziału polskich skoczków w Turnieju Czterech Skoczni.
Wszystko w związku z niedopuszczeniem naszej drużyny do poniedziałkowych kwalifikacji. Powodem tego był „słabo-pozytywny” – wg. niemieckiego sanepidu – wynik testu na COVID-19 Klemensa Murańki.
Pozostali polscy zawodnicy mieli wyniki negatywne. Powtórzone dziś badania potwierdziły negatywny wynik testu u wszystkich polskich skoczków. W związku z tym, dzisiejsze zawody odbędą się według ustalonego wczoraj wieczorem programu: 14.30 – seria treningowa (tylko z udziałem Polaków), 15.00 – seria próbna, 16.30 – początek konkursu.
Zaangażowanie polskiej strony w sprawę udziału reprezentacji w TCS, „Gazeta Wyborcza” skomentowała tekstem Radosława Leniarskiego pt: „To nie Niemcy nas wykluczyli z Turnieju Czterech Skoczni. To wirus”. Autor dostrzegł inny problem całej sprawy.
Według niego jest ona efektem oceny Polski przez światowa opinię, jako kraju, „którego rząd nieudolnie walczy z epidemią”.
Źródło:TVP.Info/wyborcza.pl