Klub SSC Napoli, którego zawodnikiem jest Arkadiusz Milik, według informacji włoskiej gazety sportowej „Corriere dello Sport” podał piłkarza do sądu. Sprawa dotyczy odszkodowania, jakiego żądają od Milika władze klubu „za straty wizerunkowe”.
Polski reprezentant wydaje się nie mieć sobie nic do zarzucenia i płacić nie zamierza. Według włoskiej gazety, pozew dotyczy dwóch spraw: promowanie przez Milika swoim nazwiskiem jego własnej restauracji Food&Ball w Katowicach i buntu piłkarzy po meczu Ligi Mistrzów z Red Bull Salzburg.
Odmówili oni wyjazdu, na zarządzone przez prezesa klubu Aurelio De Laurentiisa, karne zgrupowanie. W kwestii restauracji, klub Napoli uznał, że skoro posiada 100 proc. praw do wizerunku Milika, wskazany wyżej sposób promocji jego lokalu jest nielegalny.
SSC Napoli żąda od Milika miliona euro. Polski piłkarz zapowiedział, że jeśli klub nie zrezygnuje ze swoich roszczeń, sam zwróci się do sądu w związku z niewypłaconymi, zaległymi pensjami, na co daje mu czas do 16 lutego.
Źródło:onet.pl