Izrael przekaże w przyszłym tygodniu 5 tys. dawek szczepionki przeciw Covid-19 pracownikom medycznym w Autonomii Palestyńskiej (AP) – podały w niedzielę źródła wojskowe. Wcześniej Izrael odmówił przekazania 10 tys. dawek oraz szczepienia Palestyńczyków na okupowanym Zachodnim Brzegu.
Rząd w Ramallah miał wcześniej zwrócić się o dostarczenie 10 tys. dawek w celu zaszczepienia pracowników służby zdrowia, jednak prośba ta została odrzucona z powodu niedoborów, mimo że dziennie szczepionych jest w Izraelu ponad 150 tys. osób – przekazali urzędnicy AP.
Podczas gdy ponad 32 proc. Izraelczyków otrzymało już co najmniej jedną dawkę szczepionki, władze palestyńskie nie otrzymały jeszcze żadnych większych dostaw, pomimo podpisania kontraktów z Moderną i AstraZenecą oraz z Chinami i Rosją – na dostawy preparatów Sinopharm i Sputnik V. Oczekuje się, że większość z nich pojawi się w połowie marca.
“Wszystkie firmy, z którymi współpracujemy, proszą nas o zapłatę 50 proc. (ceny) z góry, co czasami przekracza nasze możliwości” – powiedział palestyński urzędnik ds. zdrowia Osama al-Nadżdżar portalowi Times of Israel.
Autonomia Palestyńska spodziewa się, że 20 proc. potrzebnych szczepionek dotrze do niej w połowie 2021 roku za pośrednictwem programu Covax, wspieranego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), którego celem jest zapewnienie równego dostępu do szczepionek przeciw Covid-19 krajom o niskich i średnich dochodach.
Przedstawiciele AP oraz organizacje praw człowieka domagają się również od Izraela, by dostarczył szczepionki Palestyńczykom mieszkającym na Zachodnim Brzegu, jako że około 60 proc. tego terytorium znajduje się pod jego okupacją. Izrael jest w tej sytuacji zobowiązany czwartą konwencją genewską do zapewnienia niezbędnych szczepień ludności na okupowanych terytoriach.
Przedstawiciele tego kraju utrzymują jednak, że zawarte między Izraelem a Organizacją Wyzwolenia Palestyny w 1993 roku porozumienie z Oslo przekazuje odpowiedzialność za szczepienia Autonomii Palestyńskiej, mimo że nie wszystkie zapisy porozumienia weszły w życie.
Obecnie ponad 600 tys. izraelskich osadników na Zachodnim Brzegu objętych jest izraelskim programem szczepień, a Palestyńczycy żyjący w tych samych miejscowościach nie mają do niego dostępu.
Joanna Baczała (PAP)
baj/ akl/