INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

20:51 | piątek | 26.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Chiny przyznają się do winy

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

26 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Jeszcze niedawno Pekin tłumaczył, że epidemia wzięła swój początek na nielegalnym targu żywnością w Wuhan. Od dziś oficjalnym źródłem zarazy jest „superroznosiciel”. To on zaraził wuhański rynek, powodując atak zmutowanego koronawirusa na innych ludzi.

– Według chińskiego Centrum Kontroli i Profilaktyki Zachorowań, targ, na którym handlowano dzikimi zwierzętami, stał się ofiarą koronawirusa, a nie źródłem jego rozprzestrzenienia na cały świat – taką informację przekazał „Daily Mail”.

Zgodnie z publikacją brytyjskiego dziennika, badania genetyczne koronawirusa potwierdzają, że powstał w organizmie nietoperza. Natomiast człowiek zaraził się od nieznanego „pośredniczącego zwierzęcia”, które wcześniej przejęło wirusa od latającego ssaka.

- reklama -

Taki scenariusz wydarzeń pokrywał się z chińskimi wyjaśnieniami na temat początku epidemii. Pekin oficjalnie poinformował świat, że źródłem nieszczęścia był bazar nielegalnego handlu dzikimi zwierzętami w mieście Wuhan, który stał się pierwszym ogniskiem zarazy.

Obecnie Chiny zagmatwały sytuację, twierdząc, że targowisko padło ofiarą zewnętrznego zakażenia. Taki scenariusz mają potwierdzać badania genetyczne pobrane od sprzedawanych tam zwierząt, które wykluczyły obecność koronawirusa.

Zdaniem zoologa z Uniwersytetu Georgetown ognisko infekcji na nielegalnym targowisku mogło zapłonąć za sprawą tzw. superroznosiciela. Jak wiadomo, to człowiek, który nie zdając sobie sprawy, że ma w organizmie groźnego wirusa, zaraża nieświadomie dziesiątki, a w przypadku gęsto zaludnionego Wuhan, setki osób. Wg dr Collina Carlsona tak mogło eksplodować wuhańskie epicentrum infekcji Covid-19.

- reklama -

Zoolog zwraca uwagę na fakt, że najnowszy scenariusz wydarzeń przedstawiony przez stronę chińską pokrywa się z wcześniejszymi danymi ujawnionymi przez Donalda Trumpa. Prezydent USA od dawna oskarża Pekin, że tamtejsze władze zataiły prawdę o wycieku koronawirusa z centrum badawczego w zarażonym mieście.

Trump niejednokrotnie informował opinię publiczną, że amerykański wywiad uzyskał dowody ucieczki groźnego wirusa tajnego ośrodka badań wirusologicznych i biologicznych w Wuhan.

Tym samym potwierdza się wersja Białego Domu, która mówi, że superroznosicielem lub inaczej „zerowym zakażonym” był pracownik chińskiego laboratorium. Do niedawna komunistyczne władze w Pekinie z całą stanowczością dementowały stanowisko amerykańskie w tej kwestii.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Toż to szok!

A tak się starała... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Tusk podjął już decyzję - Janina...

Przeczytaj jeszcze to!