Gościem programu Moniki Olejnik „Kropka nad i” był wczoraj eurodeputowany Radosław Sikorski. Rozmawiano o polskiej polityce i wydarzeniach w USA.
W związku ze szczepieniami celebrytów na WUM, Sikorski skrytykował rząd za zakup zbyt małej ilości szczepionek. Aferę podsumował słowami: „A nagonkę na Jandę każdy głupi potrafi poprowadzić”.
Zdradził też były minister spraw zagranicznych, że rozmawiał z Donaldem Tuskiem, który „myśli bardzo poważnie o tym, jak pomóc opozycji zjednoczyć się i osiągnąć sukces”.
W odniesieniu do pytania o blokadę kont prezydenta Donalda Trumpa w mediach społecznościowych, polityk PO zauważył, że „platformy nie miały wyjścia” ponieważ „jeden z użytkowników nawoływał do przestępstw”, co wywołało ich obawy o ewentualne skutki prawne dla nich samych.
W opinii Sikorskiego, dostęp Trumpa do mediów społecznościowych powinien być zablokowany dużo wcześniej, bo „to jest ktoś, kto kłamał codziennie i nawoływał do popełniania przestępstw”. Na pytanie, dlaczego „polska prawica stale trzyma stronę Trumpa”, wskazał były minister na „zacietrzewienie ideologiczne” i obawę przed brakiem zdolności do zbudowania „dobrych relacji z Bidenem”.
Źródło:TVN24.pl