INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

02:37 | niedziela | 04.05.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

„Przedziwna Pomoc i Obrona” – Maryja Królowa Polski

Czas czytania: 4 min.

Kartka z kalendarza polskiego

4 maja

Zbrodnia katyńska – Ostaszków

4 kwietnia 1940 Strzał w potylicę i "pogrzeb" w dole śmierci. Tak sowieci mordowali polską elitę - żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza i policjantów. Przez całe...

Koniecznie przeczytaj

Pobożność maryjna w Polsce jest czymś wyjątkowym w skali świata. Nawet Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny w Polsce różni się od odmawianej na całym świecie. Jak to się zaczęło?

Bogurodzica”

- reklama -

Pierwszy kościół poświęcony Maryi prawdopodobnie wzniósł jeszcze Mieszko I, krótko po swoim chrzcie. „Bogurodzica”, którą polskie wojska śpiewały przed rozpoczęciem bitwy pod Grunwaldem 15 lipca 1410 r., to hymn, który powstał w XIII w. i zarazem najstarszy poetycki tekst zapisany w języku polskim wraz z melodią. O Najświętszej Maryi Pannie Królowej Polski kilkakrotnie pisał w swoich kronikach Jan Długosz. Król Zygmunt I Stary przy katedrze krakowskiej ufundował poświęconą Maryi kaplicę nazywaną potem Zygmuntowską. Na palcu zmarłego w 1620 r. hetmana wielkiego koronnego Stanisława Żółkiewskiego, w czasie ekshumacji znaleziono pierścień z napisem: „Mancipium Mariae”, czyli niewolnik Maryi. Warto jednak odnotować, że wszelkie źródła podają, iż tytuł Królowej Polaków nadała sobie… sama Maryja, w dodatku komunikując to poza Polską.

Jestem Królową Polaków”

Włoski jezuita Juliusz Mancinelli (1537-1618) w swoich czasach był znanym misjonarzem. Mistrz rzymskiego zakonu jezuitów odbył piesze pielgrzymki po znacznej części Europy, Azji i Afryki. Był bardzo szanowany. Sam ojciec Mancinelli wielką czcią otaczał zmarłego w Rzymie 15 sierpnia 1568 r. w opinii świętości 18-letniego Stanisława Kostkę z Rostkowa, syna kasztelana zakroczymskiego. Kiedy w wigilię 40 rocznicy jego śmierci 14 sierpnia 1608 r. o. Mancinelli modlił się w klasztorze w Neapolu, objawiła mu się Maryja, okryta purpurowym płaszczem z Dzieciątkiem Jezus na ręku. U Jej stóp klęczał Stanisław Kostka. Maryja przemówiła do zakonnika: – A czemu mnie Królową Polski nie zowiesz? Ja to królestwo wielce umiłowałam i wielkie rzeczy dlań zamierzam, ponieważ osobliwą miłością ku Mnie pałają jego synowie. Za zgodą przełożonych ojciec Juliusz opowiedział o wizji polskiemu jezuicie, ojcu Mikołajowi Łęczyckiemu, ten – królowi Zygmuntowi III Wazie. Dzięki królowi i wielkiemu kaznodziei ks. Piotrowi  Skardze po Polsce szybko rozeszła się wieść, że sama Maryja nazwała się  Królową Polski i że „wielkie rzeczy dla nas zamierza”.

- reklama -

W 1610 r. 73-letni o. Mancinelli pieszo wyruszył z pielgrzymką do niewidzianej nigdy Polski. Neapol i Kraków dzieli 1115 km w linii prostej, a ówczesnymi szlakami była to droga znacznie dłuższa, nie mówiąc o niebezpieczeństwach czyhających na podróżnych. Do tego dochodził słuszny jak na tamte czasy wiek zakonnika. O. Mancinelli dotarł do bram Krakowa 8 maja 1610 r. i pierwszym, co uczynił, było odprawienie mszy św. w katedrze na Wawelu.

W czasie tej mszy po raz drugi ukazała mu się Maryja, mówiąc: – Jestem Królową Polski. Jestem matką tego narodu, który jest mi bardzo drogi.

Trzecie takie objawienie miało miejsce 15 sierpnia 1617 r. w Neapolu. Gdy zakonnik modlił się w oknie swojej celi, na niebie pojawił się gorejący obłok, a z niego wyłoniła się postać Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus na rękach. Jak poprzednio u Jej stóp klęczał Stanisław Kostka. Maryja zwróciła się do jezuity: – Juliuszu, synu mój! Za cześć, jaką masz do Mnie Wniebowziętej, ujrzysz Mnie za rok w chwale niebios. Tu jednak, na ziemi, nazywaj Mnie zawsze Królową Polski. Zakonnik wysłał do Krakowa posłańca z listem, w którym informował o kolejnym objawieniu. Rzeczywiście zmarł rok później 14 sierpnia 1618 r., ale kult Maryi w Polsce zaczął szerzyć się coraz bardziej, głównie za sprawą jezuitów.

- reklama -

15 sierpnia 1628 r. mieszkańcy Krakowa umieścili na iglicy wieży kościoła Mariackiego pozłacaną koronę – pierwszy fizyczny znak królowania Maryi w Polsce.

Wielkim orędownikiem kultu Maryi jako Królowej Polski był św. Andrzej Bobola. To on napisał tekst Ślubów Lwowskich, wygłoszonych przez króla Jana Kazimierza we Lwowie 1 kwietnia 1656 r., w których monarcha ogłosił Maryję „Królową Korony Polskiej”. Tego dnia po raz pierwszy została odmówiona Litania loretańska z dodanym wezwaniem „Królowo Korony Polskiej”.

(…)

Kolejnym szczególnym momentem w czci Polaków dla Maryi jako królowej był lipiec i sierpień 1920 r. – kiedy bolszewicy szli na Warszawę, trwała nieustanna modlitwa różańcowa do Maryi o ratunek. Przypominano też przepowiednię o wielkim zwycięstwie, jakie Polacy odniosą 15 sierpnia. W obliczu bolszewickiej nawały 27 lipca 1920 r. episkopat Polski ponownie wybrał Maryję na Królową Polski.

12 października 1923 r. Kongregacja Obrzędów wyznaczyła święto Matki Bożej Królowej Polski na 3 maja, a do litanii loretańskiej oficjalnie dołączono wezwanie Królowo Korony Polskiej, które po II wojnie światowej zostało przekształcone na „Królowo Polski”.

W 1926 r. pielgrzymka polskich kobiet, w podzięce za Bitwę Warszawską ofiarowała Matce Bożej na Jasnej Górze berło i jabłko jako znak królewskiej godności. Złote insygnia królewskie do dziś są umieszczone obok Cudownego Obrazu.

Uczcić Królową

Aż do wybuchu II wojny światowej święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski było bardzo uroczyście obchodzone, zwłaszcza że był to dzień wolny od pracy, także ze względu na święto Konstytucji 3 maja. Naturalnie po II wojnie światowej komunistyczne władze zniosły 3 maja jako święto – był to dzień roboczy, a milicja bardzo pilnowała, by wywieszane obowiązkowo w dniu 1 maja flagi, zostały zdjęte z budynków.

(…)

Tak było aż do przywrócenia dnia wolnego 3 maja. Jednakże do dziś mieszkańcy polskiej wsi w tym dniu obchodzą święto kościelne, a nie państwowe. Dziś 3 maja – uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, jest drugim po obchodzonym 15 sierpnia Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, świętem maryjnym i jednym z największych świąt kościelnych w Polsce. Na Jasnej Górze i w innych sanktuariach maryjnych co roku gromadzą się tłumy Polaków, dziękujących Bogu, że w Najświętszej Maryi Pannie zostawił nam „przedziwną pomoc i obronę”. (…)

Źródła: Lidia Lasota, „Maryja – Królowa”. Ale dlaczego Polski?”, www.kalendarzrolników.pl

Cały tekst poświęcony ustanowieniu w Polsce Uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, tylko w najnowszym numerze “Warszawskiej Gazety”.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Państwo Tuska chroni morderców

Na razie Tuska jeszcze nieco ogranicza kampania wyborcza, ale jeśli jego kandydat wygra, przestanie się w ogóle hamować. Gizela Jagielska...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx