Odmowa dostępu do towarów lub usług osobom niezaszczepionym przeciwko Covid-19, może być dyskryminująca – pisze w ekspertyzie prawnej dla rządu belgijska organizacja pozarządowa Ośrodek Równych Szans i Sprzeciwu wobec Rasizmu (Unia).
“Obecny stan kampanii szczepień i fakt, że nie są one obowiązkowe, powoduje różnice wśród ludności. Niektórzy dostawcy towarów i usług mogą mieć pokusę wprowadzenia własnych środków w celu zwalczania rozprzestrzeniania się wirusa. Jednak w przypadku braku przepisów określających wyraźny wymóg szczepienia odmowa skorzystania z usługi lub towaru mogłaby zostać uznana za dyskryminację” – czytamy w analizie, która trafiła m.in. na biurko premiera Belgii Alexandra de Croo i szefowej MSW Annelies Verlinden.
Unia przekazała PAP fragmenty dokumentu.
Organizacja wymienia potencjalne sytuacje, w których może dochodzić do rozróżniania ludzi ze względu na zaszczepienie bądź nie i w konsekwencji do dyskryminacji: przyjmowanie do domów opieki, wynajem mieszkań, dostęp do siłowni i zajęć fitness.
“Argument dotyczący zbiorowego interesu przemawiający za odmową dostępu do niektórych usług można uznać za uzasadniony. Ważnym argumentem jest również ochrona pracowników tych usług. Jednak bez przepisów ustanawiających obowiązek szczepień, usługodawca nie może sam wprowadzać takiego obowiązku ani monitorować stanu szczepień klienta lub pacjenta” – ocenia Unia.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)