INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

08:34 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Muzyka zaklęta w brązie

Czas czytania: 4 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

14 listopada 1926

Czy można zapisać muzykę w kamieniu? W metalu? Okazuje się, że można. Tak powstał pomnik Fryderyka Chopina w Warszawie. Dla Niemców był groźny jak karabiny – zniszczyli nie tylko sam pomnik ale i prawie wszystkie jego kopie.

- reklama -

Pomysł upamiętnienia Fryderyka Chopina pojawił się wśród członków Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego w 1876, ale w ówczesnych warunkach politycznych nie mógł zostać urzeczywistniony. Sytuacja uległa zmianie w 1901, gdy polska śpiewaczka operowa Adelajda Bolska uzyskała ustną zgodę cara Mikołaja II na wzniesienie monumentu, a generał gubernator warszawski wydał zgodę na utworzenie z dniem 1 stycznia 1902 Komitetu Budowy Pomnika Chopina w Warszawie. W 1908 rozpisano konkurs na projekt monumentu, rozstrzygnięty w maju 1909 r. Wskazaną lokalizacją monumentu był plac Warecki (obecnie plac Powstańców Warszawy), a w konkursie mogli brać udział wyłącznie artyści polscy. Spośród 66 prac wybrano projekt Wacława Szymanowskiego (rzeźba) i Franciszka Mączyńskiego (opracowanie architektoniczne). Monument przedstawiał postać siedzącego Fryderyka Chopina zasłuchanego w szum wierzby. Zwycięski projekt był jednak niezgodny z lokalizacją pomnika na placu Wareckim. Wyniki konkursu wywołały publiczną dyskusję i spotkały się z krytyką części prasy. Wybrana w konkursie praca musiała także zostać zatwierdzona przez Cesarską Akademię Sztuk Pięknych w Petersburgu, która orzekła, że (..) Projekt ten skomponowany jest niezadowalająco i wywołuje antyartystyczne wrażenie, a w szczególności drzewo i drobne figurki wokół basenu. Te figurki, które zresztą od początku budziły wątpliwości, przedstawiały… żaby „zasłuchane” w muzykę Chopina. Ostatecznie zostały one usunięte z pomnika, a sama jego koncepcja zmodyfikowana. Projekt zatwierdził sam car Mikołaj II, a w maju 1914 zawarto umowę na wykonanie monumentu z francuską firmą Anciennes Fonderies Thiebaut Fréres należącą do Renè Fulda, która miała odlać pomnik z brązu. Wysłany z Krakowa model dotarł do Francji na krótko przed wybuchem I wojny światowej, a wkrótce potem odlewnia Fulda zbankrutowała. Zaś I wojna sprawiła, że pojawiły się ważniejsze problemy niż budowa pomnika.

Pomnik

Także po odzyskaniu niepodległości, Polska walcząca o swoje granice i zmagająca się z bolszewicką nawałą, miała większe problemy. Pomysłu nie zarzucono. Kiedy sytuacja została opanowana, powrócono do niego. Odlew wykonała francuska spółka Barbedienne w Paryżu, po czym, po przewiezieniu do Polski, ustawiono go w warszawskich Łazienkach. Pomnik został odsłonięty 14 listopada 1926 roku. Szybko stał się jednym z symboli Warszawy. Jako taki oczywiście nie miał prawa przetrwać II wojny światowej.

- reklama -
Odsłonięcie pomnika Fryderyka Chopina w Warszawie, 14 listopada 1926 r.

Niemiecka nienawiść

31 maja 1940, na polecenie gubernatora Hansa Franka pomnik Chopina został przez Niemców wysadzony w powietrze i pocięty palnikami na mniejsze części. Został on następnie przekazany na złom. Niemcy motywowali zniszczenie pomnika m.in. jego rzekomą brzydotą. Dowodem, że chodziło im o zniszczenie pomnika jako symbolu polskości, wskazują inne ich działania. Niemcy usiłowali bowiem zniszczyć wszystkie kopie pomnika przechowywane w polskich muzeach. Jednemu z pracowników Muzeum Wielkopolskiego w Poznaniu udało się ukryć w piwnicy kopie głowy pomnika. Niemcy zniszczyli jednak wszystkie gipsowe repliki oraz drewnianą kopię rzeźby w skali 1:2, którą do poznańskiego muzeum przekazał sam autor.

Elementy pomnika po jego zdemontowaniu i pocięciu przez Niemców w 1940 roku.

Te zniszczenia sprawiły, że powojenna odbudowa pomnika napotkała na poważne trudności – nie było po prostu kopii pomnika pozwalających na jego odbudowanie. Poszukiwano ich po całej Polsce. Kompletną kopię całego pomnika udało się znaleźć dopiero podczas odgruzowywania zniszczonego domu Szymanowskiego na Mokotowie. Na podstawie tej kopii podjęto próbę wykonania wiernej repliki oryginału. W 1946 grupa rzeźbiarzy pod kierunkiem Władysława Wasiewicza wykonała w Pracowni Sztuk Plastycznych model odlewu pomnika wykorzystując: model autorski (w skali 1:10), drewnianą rzeźbę głowy kompozytora dłuta Władysława Szymanowskiego, analizę fotogrametryczną wykonaną przez Leona Suzina oraz przedwojenne fotografii. rekonstruowany monument został odsłonięty ponownie 11 maja 1958 roku.

- reklama -

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx