Roman Abramowicz otrzymał portugalskie obywatelstwo, dzięki wstawiennictwu żydowskiego rabina z Porto. Gdy sprawa wyszła na jaw duchowny wpadł w tarapaty.
Rosyjski oligarcha Roman Abramowicz otrzymał portugalskie obywatelstwo, dzięki wstawiennictwu żydowskiego rabina z Porto. Miliarder skorzystał z prawa pozwalającego potomkom Żydów sefardyjskich, prześladowanych i wypędzonych pod koniec XV wieku z kraju, uzyskać obywatelstwo portugalskie.
Ustawa o nadawaniu obywatelstwa wypędzony Żydom sefradyjskim weszła w życie 7 lat temu. Dzięki tej procedurze „Portugalczykami” stało się 56 tys. osób, a w sumie złożono ponad 137 tys. wniosków o obywatelstwo.
Sprawą zainteresowała się prokuratura. Portugalski wymiar sprawiedliwości przeprowadził kilka rewizji i aresztował rabina z Porto w ramach śledztwa w sprawie naturalizacji potomków Żydów, z czego skorzystał i Roman Abramowicz.
Powiązania miliardera z przodkami sefradyjskimi są bowiem dość wątpliwe. Śledztwo dotyczy płatnej protekcji, czynnej korupcji, fałszowania dokumentów i prania brudnych pieniędzy, a także uchylania się od płacenia podatków – precyzuje komunikat prokuratury.
Według lokalnych mediów naczelny rabin Porto Daniel Litvak został zatrzymany w czwartek w Porto, w momencie, gdy chciał wyjechać przez Niemcy do Izraela.
W sprawę zamieszany jest także prawnik gminy, a nawet bratanek byłej socjalistycznej minister Marii de Belém. Sprawa nie jest nowa, ale przyspieszyła na fali sankcji nakładanych na Rosjan.
Źródło: Times of Israel / Najwyższy Czas
Abramowicz jest ŻYDEM!!!!