INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

13:47 | wtorek | 07.05.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Łukaszenko oskarża opozycję o zamach stanu

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

7 maja

Prawdziwa Królowa Polski

3 maja Królewski majestat Maryi oddawał zniewolonemu narodowi jego godność. Oddaje ją i dziś, kiedy po latach polityki wstydu mamy czuć zażenowanie z powodu...

Koniecznie przeczytaj

Na Białorusi trwa próba sił. Dyktator oskarża opozycję o próbę zamachu stanu i grozi strajkującym robotnikom. Opozycja sformowała Radę Koordynacyjną, która ma zapewnić pokojową zmianę władzy.

Zgodnie z zapowiedziami opozycja sformowała Radę Koordynacyjną, której zadaniem jest opracowanie warunków pokojowego przejęcia władzy od dyktatora.

Tymczasem „Aleksander Łukaszenko nazwał utworzenie Rady próbą zamachu stanu i zagroził represjami jej członkom” – informuje rosyjskojęzyczna agencja Newsru.

- reklama -

– Chcą dokonać przewrotu państwowego i żądają oddania władzy. Oceniam ich (opozycję) jednoznacznie: to próba zamachu stanu ze wszystkimi konsekwencjami. Dlatego podejmę adekwatne kroki – powiedział dyktator na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Białorusi.

– Chcę uprzedzić wszystkich, którzy weszli do tego sztabu, że podejmę wobec nich wszelkie kroki prawne i konstytucyjne. Mamy dostateczne środki, aby ostudzić niektóre gorące głowy – zagroził Łukaszenko w telewizji.

Ponadto dyktator nazwał strajkujących robotników oraz uczestników demonstracji faszystami. Oskarżył opozycję, m.in. o chęć zamknięcia ważnej ekonomicznie granicy z Rosją, usunięcia rosyjskich baz wojskowych i zamiar wprowadzenia Białorusi do NATO.

- reklama -

Największym grzechem Rady Koordynacyjnej ma być jednak zamiana języka rosyjskiego na białoruski w armii i strukturach siłowych.

Władza grozi także strajkującym robotnikom masowymi zwolnieniami. – Za szkody naniesione procesowi produkcyjnemu i straty finansowe strajkujących przedsiębiorstw grozi odpowiedzialność karna – oświadczył białoruski premier Roman Gołowczenko. – Sytuacja nie jest taka, jak się wydaje. Ludzie chcą pracować i zarabiać pieniądze dlatego za przestoje rozpoczniemy karać grzywnami – dodał Gołowczenko w telewizyjnym wystąpieniu.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Netanjahu cały w strachu

Jedni nie mogą nie mogą strzelać, inni mogą. Międzynarodowy Trybunał Karny jednych może sądzić, innych - za takie same...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx