INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

09:42 | sobota | 20.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Spisek managerów z japońskim rządem w tle

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

20 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Ujawnione nagrania wskazują, że oskarżany o korupcję Carlos Ghosn, były prezes Grupy Renault może być niewinny. Najprawdopodobniej padł ofiarą spisku managerów Nissana wspieranych przez japoński rząd.

Zanosi się na sensacyjny zwrot akcji w sprawie jednej z najgłośniejszych afer w świecie motoryzacji. Portal francuskie.pl ujawnił szczegóły korespondencji managerów Nissana, którzy wraz z władzami w Tokio nie chcieli dopuścić, aby koncern Renault przejął japońskiego giganta samochodowego.

- reklama -

Przypomnijmy, że dwa lata temu prezes Grupy Renault-Nissan-Mitsubishi został aresztowany przez japońską policję pod zarzutem uchybień finansowych. Tokijska prokuratura wysunęła przeciwko Carlosowi Ghosnowi cztery oskarżenia o niekorzystne rozporządzenie finansami koncernu Nissan oraz jego zagranicznych spółek, m.in. w Omanie.

Guru fuzji własnościowych, jak świat motoryzacji nazywał francuskiego biznesmena libańskiego pochodzenia, słynął z żelaznej ręki. Przyniósł Renault i Nissanowi krociowe zyski za cenę wyrzucenia bruk 25 tys. pracowników i zamknięcia 5 fabryk samochodowego aliansu.

Nie stronił jednak od luksusów, fundując sobie jacht, rezydencje i napełniając konto, co stanowiło fundament japońskiego wniosku o aresztowanie. W 2019 r. Ghosn zwolniony za kaucją z więzienia zniknął japońskiej policji. Jego ucieczka do Libanu, dokonana w stylu filmowego Jamesa Bonda stał się medialną sensacją.

- reklama -

Obecnie, jak informuje portal francuskie.pl, sensacją są ujawnione nagrania japońskich managerów na czele z Hari Nada, który był dyrektorem japońskiego biura Ghosna. – Nissan powinien działać tak, żeby zneutralizować inicjatywę połączenia z Renault, zanim będzie za późno – portal cytuje treść wewnętrznej korespondencji japońskich dyrektorów.

Jak wskazuje chronologia ujawnionych dokumentów, Nada stał również za projektem anulowania fuzji Renault i Nissana oraz zablokowaniem ruchów kadrowych francuskiego koncernu. Chodziło o prawo mianowania nowej dyrekcji japońskiego producenta samochodów.

Z najnowszych publikacji wynika, że managerowie Nissana byli autorami spisku, który doprowadził do oskarżenia Ghosna i usunięcia z zajmowanych stanowisk.

- reklama -

Jak ocenia portal francuskie.pl, faktycznym podłożem afery Ghosna mógł być strach managerów przed utratą lukratywnych stanowisk. Ówczesny prezes Grupy Renault mocno naciskał japoński koncern w sprawie poprawy rezultatów finansowych, co wiązało się z koniecznością zmiany stylu zarządzania i zwolnieniami dyrektorów.

Jak przypominają agencje, Carlos Ghosn wystąpił z własnym pozwem o odszkodowanie wobec zarządu Nissana. Okazało się, że japońska prokuratura nie dysponuje praktycznie materiałem dowodowym obciążającym byłego prezesa Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Pekin dokarmia czerwone kleszcze

Dwie grupy społeczne wspierają sprzeczne z ludzką naturą, niepraktyczne i destrukcyjne idee. Ci, którzy na tym szaleństwie ubiją interes...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx