INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

12:33 | piątek | 19.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Świat w obliczu głodu?

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

19 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Filipińskie władze wydały rozkaz użycia broni palnej przeciwko osobom łamiącym kwarantannę. To efekt głodowego protestu biednych dzielnic Manili. Tymczasem ONZ ostrzega: pandemia wywoła globalną klęskę głodu.

– Mój rozkaz dla wojska i policji: jeśli ludzie prowokują niebezpieczną sytuację lub zagrażają waszemu życiu macie strzelać, żeby zabić! Zamiast robić problemy, trafią na cmentarz – to cytat z telewizyjnego wystąpienia prezydenta Filipin, o którym poinformowała agencja AFP.

- reklama -

Rodrigo Duterte wydał rozkaz po stłumieniu niepokojów w biednych dzielnicach Manili. Mieszkańcy slumsów wyszli na ulice, oskarżając rząd o zbyt skąpe dostawy produktów niezbędnych do przetrwania epidemii. Ponadto Filipińczycy zdesperowani brakiem pomocy medycznej napadli na kilka ambulansów pogotowia i pobili ich załogi. Podczas pacyfikacji aresztowano 20 prowodyrów rozruchów. Kilkudziesięciu policjantów odniosło rany zadane maczetami i kamieniami.

Przypomnijmy, że z powodu epidemii władze filipińskie wprowadziły stan wyjątkowy na okres sześciu miesięcy. Koronawirusem zaraziło się prawie 3 tys. Filipińczyków, a 98 osób zmarło.

Prezydent Duterte już wcześniej zasłynął bezkompromisową postawą wobec wszelkiej przestępczości. W 2017 r. wydał rozkaz zabijania na miejscu wszystkich podejrzanych o handel narkotykami.

- reklama -

Tymczasem eksperci ostrzegają. Głodowe rozruchy na Filipinach to tylko symptom globalnego zjawiska, które wywołała pandemia. ONZ alarmuje, że nad ludzkością zawisła klęska głodu.

Jak informuje Światowy Program Żywnościowy (WFP), już w tej chwili niedostatek jedzenia odczuwa 870 mln osób. Agenda ONZ zaopatruje w produkty niezbędne do przetrwania 87 mln głodujących w 80 państwach świata. Najlepiej zdaje sobie sprawę ze skali zagrożenia. Dlatego WFP bije na alarm. – Obawiamy się bardzo poważnego kryzysu żywnościowego – możemy przeczytać w specjalnym komunikacie ONZ poświęconym skutkom pandemii.
Szczególnie zła sytuacja panuje w ubogiej Afryce. Koronawirus zaraził już wiele państw Czarnego Kontynentu. Z drugiej strony, surowe działania izolacyjne odcięły od międzynarodowej pomocy żywnościowej całe regiony i miliony potrzebujących.

W opłakanej sytuacji znalazła się ludność Południowego Sudanu, Etiopii, Somali i Kenii, gdzie liczba podopiecznych WFP sięga 15 milionów. ONZ pesymistycznie ocenia dalszy rozwój sytuacji, wskazując, że liczba głodujących w innych regionach świata będzie tylko rosła.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Pekin dokarmia czerwone kleszcze

Dwie grupy społeczne wspierają sprzeczne z ludzką naturą, niepraktyczne i destrukcyjne idee. Ci, którzy na tym szaleństwie ubiją interes...

Przeczytaj jeszcze to!