INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

23:09 | wtorek | 16.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Amerykanie się zbroją

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

16 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Epidemia wzmogła obawy Amerykanów o bezpieczeństwo. Groźba aktywizacji kryminalnych gangów wywołała skokowy wzrost zakupów broni palnej. Amerykanie się zbroją.

„Nigdy nie myślałam, że kupię broń”, zwierzyła się mediom 86-letnia mieszkanka Oregonu, wychodząc ze sklepu z pistoletem Beretta. Kobieta dodała, że po wybuchu epidemii wzrosły jej obawy o bezpieczeństwo. „Nie wiadomo, co się stanie, czasy mamy niepewne, a ja mieszkam sama”, powiedziała reporterowi „The New Yorkera”.

- reklama -

Jak zauważył dziennikarz, starsza pani kupiła także sześć magazynków po 30 pocisków każdy. Podobnie zaczyna myśleć wielu Amerykanów bojących się o życie i majątek.

USA słyną z prawa do prywatnego posiadania broni. Największa organizacja lobbystyczna, Narodowe Stowarzyszenie Strzeleckie (NRA) szacuje, że na każdych stu obywateli przypada 120 egzemplarzy. Łącznie w domowych arsenałach leży 398 mln sztuk broni.

Jednak od chwili wybuchu epidemii wskaźniki sprzedaży poszybowały w górę, bijąc dotychczasowe rekordy. Tylko w marcu Amerykanie kupili 2,5 mln egzemplarzy, co stanowi wzrost o 85 proc. rok do roku.

- reklama -

Ekspert rynku broni z Uniwersytetu stanu Georgia ocenia, że jest to wynik pesymistycznego spojrzenia w przyszłość. Wielu mieszkańców jest przekonanych, że za miesiąc lub dwa przez kraj przetoczy się fala grabieży wywołanych bezrobociem i głodem.

Jednak Timothy Lytton widzi w strachu interes lobby zbrojeniowego. NRA umiejętnie podsyca lęki obywateli, twierdzi ekspert. Przesłanie jest proste: w czasie epidemii policja i wojsko nie zapewnią wam bezpieczeństwa, w takim stopniu, jak wy sami.

Agitacja lobby trafia na podatny grunt. Jak wykazały badania opinii publicznej przeprowadzone w 2018 r., 37 proc. ankietowanych nie wierzyło w skuteczną pomoc policji. Tymczasem epidemia, która absorbuje wszystkie siły porządkowe, tylko nasila społeczne obawy.

- reklama -

Najtrudniejsza sytuacja panuje w Nowym Jorku. Wg informacji niemieckiego „Die Zeit”  co szósty policjant metropolii jest zarażony koronawirusem.

Zobacz także: Największy samolot świata przywiezie 400 ton środków do walki z koronawirusem

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

“MAUS” po raz drugi

Czyli Żydzi przedstawiani w palestyńskim podręczniku szkolnym jako „synowie świń”, to podżeganie do nienawiści, a Polacy przedstawiani w amerykańskim podręczniku (właściwie szkolnej...

Przeczytaj jeszcze to!