INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

15:36 | środa | 06.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Odmrażanie gospodarki? Wiemy, jak będzie wyglądało!

Czas czytania: 4 min.

Kartka z kalendarza polskiego

6 listopada

Wieczór, gdy Polska oszalała z radości

16 października 1978 W znękanym komunistycznym zniewoleniem kraju ta wiadomość była jak promień słońca i powiew powietrza w dusznej celi. Ludzie poczuli się nie...

Koniecznie przeczytaj

Wiemy, jak będzie wyglądało odmrażanie gospodarki. Od 19 kwietnia będziemy powoli odmrażali gospodarkę – poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski. Myślę, że to jest dobra wiadomość, jeśli patrzymy na wartości, jak wygląda koszt tej izolacji. – dodał minister w rozmowie z RMF FM.

Słowa ministra zdrowia poprzedził już w przedświąteczny czwartek premier Mateusz Morawiecki. Zapowiedział, że po Wielkanocy rząd przedstawi plan powrotu do „nowej rzeczywistości gospodarczej”. Możemy liczyć na to, że “będzie to plan logiczny, uporządkowany, przedyskutowany z ekspertami i od zdrowia i od gospodarki i od spraw społecznych”.  

- reklama -

Tymczasem wszystkie dotychczasowe zasady bezpieczeństwa obowiązują. Do 26 kwietnia zamknięte pozostają szkoły, przedszkola i żłobki. Wciąż nie możemy odwiedzać parków, placów zabaw czy iść do lasu. Obowiązują też limity wiernych w kościołach. Na pewno do niedzieli 19 kwietnia zamknięte pozostaną bary, restauracje, kina, teatry, muzea, sklepy i galerie handlowe. Od najbliższego czwartku mamy także obowiązek zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych.  

Początek odmrażania gospodarki

To w tej decyzji rządu polskie społeczeństwo upatruje początku odmrażania gospodarki. Za nią pójdą otwarcia obiektów handlowych, sportowych i szkół. Tą drogą poszły już inne kraje. W Austrii i Chorwacji 14 kwietnia otwarto część sklepów. Od środy 15 kwietnia w Danii do szkół podstawowych przedszkoli i żłobków powrócą dzieci. Czesi, w ślad za Belgami, umożliwili uprawianie sportów indywidualnych na świeżym powietrzu. Rząd Finlandii co prawda przedłużył obostrzenia, jednak w porównaniu z choćby Polskimi, są one dość łagodne. Obowiązuje w niej zakaz zgromadzeń publicznych powyżej 10 osób. Zaleca się unikanie przebywania w miejscach publicznych, jeśli nie jest to konieczne. Osoby powyżej 70. roku życia mają unikać, na ile to możliwe, kontaktów z innymi ludźmi. Zamknięto placówki kulturalne, ale otwarte pozostają miejskie boiska piłkarskie, przedszkola, a w szkołach funkcjonują klasy 1-3, tak żeby rodzice mogli pracować.

Kobiecą ręką

To, co zwraca uwagę, to fakt, że w znaczącej części tych krajów, w których restrykcje związane z pandemią są powoli zdejmowane, albo też od początku podejmowane były z myślą o jak najłagodniejszym ingerowaniu w prywatność i codzienność obywateli, premierami są kobiety. W Finlandii Sanna Mirella Marin, w Belgii Sophie Wilmès, a w Danii Mette Frederiksen. W żadnym z tych krajów pandemia nie wymknęła się spod kontroli.

- reklama -

Skoro już przy kobietach jesteśmy, Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej ma w środę przedstawić w Brukseli wyczekiwany przez państwa członkowskie projekt strategii wyjścia z ograniczeń. Dokument KE, który opiera się o rekomendacje Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) oraz międzynarodowej grupy naukowców nie pozostawia wątpliwości, że obecna sytuacja nie skończy się szybko. “Każdy poziom (stopniowego) rozluźniania ograniczeń nieuchronnie będzie prowadził do odpowiedniego wzrostu nowych przypadków” – czytamy w dokumencie.

Według jakich kryteriów?

Jak podaje PAP, Bruksela proponuje dwa główne kryteria, aby ocenić, czy powinno się już znosić restrykcje.

Pierwsze kryterium to kryterium epidemiologiczne, które wykazuje, że rozprzestrzenianie się choroby zostało znacznie zmniejszone przez dłuższy okres. Drugie kryterium dotyczy służby zdrowia. Chodzi o liczbę wolnych miejsc na oddziałach intensywnej terapii, dostępność pracowników medycznych oraz materiałów ochronnych. Cel to przygotowanie systemów służby zdrowia do tego, by mogły one poradzić sobie ze wzrostem liczby zakażeń po zniesieniu środków ograniczających.

Kiedy otwarcie granic?

Bruksela wskazuje, że uchylaniu obostrzeń powinno towarzyszyć zwiększenie możliwości wykonywania testów, a także zharmonizowanie metodologii ich przeprowadzania. Kraje członkowskie UE powinny też zbierać dane i zbudować system śledzenia kontaktów społecznych, tak by móc identyfikować zainfekowane lub potencjalnie zainfekowane osoby. Służyć mają temu np. specjalne aplikacje na smartfony. – czytamy w komunikacie PAP.

W szkołach zaleca się stosowanie zasad utrzymywania dystansu społecznego, wdrażane np. poprzez mniejszą liczbę uczniów w grupie.

Osoby zdiagnozowane lub osoby z umiarkowanymi symptomami powinno się poddawać kwarantannie. Znoszenie środków ograniczających należy, w ocenie KE, zacząć się na poziomie lokalnym, a następnie rozszerzać geograficznie. W przypadku wystąpienia lokalnego ogniska zachorowań wprowadzać należy specjalne działania, np. kordon sanitarny.

- reklama -

Bruksela wskazuje, że wewnętrzne granice unijne powinny pozostać otwarte, ale dla pracowników kluczowych branż, kierowców itd. Stopniowe znoszenie kontroli innych osób, w tym tych mieszkających w regionach przygranicznych, należy znosić w miarę, jak sytuacja po obu stronach granicy będzie się wyrównywać. Otwarcie granic zewnętrznych UE będzie przeprowadzane w drugiej fazie.

Projekt rekomendacji KE przewiduje również, że ponowne uruchomienie aktywności gospodarczej powinno się odbywać stopniowo.

Wiemy, jak będzie wyglądało odmrażanie gospodarki


KE uważa, że krok po kroku powinno się też umożliwiać spotkania ludzi, ale np. otwarciu barów czy restauracji powinny towarzyszyć restrykcje dotyczące maksymalnej dopuszczalnej liczby klientów, czy godzin otwarcia. W ostatniej kolejności państwa zniosą zakazy masowych wydarzeń takich jak. np. festiwale.

Urzędnicy z Brukseli podkreślają, że działania poszczególnych krajów członkowskich powinny być koordynowane, by uniknąć negatywnych skutków ubocznych rozluźniania zasad. Postulowanym minimum ma być notyfikowanie KE oraz unijnym stolicom swoich planów, zanim zostaną one wdrożone.

Zobacz także: Europa wychodzi z kwarantanny

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Joński i Wałęsa w jednym stali domu…

Jakże smutny byłby świat, gdyby nie istnieli na nim Dariusz Joński i Lech Wałęsa. Dwaj "intelektualiści" niemal jednocześnie oświecili...

Przeczytaj jeszcze to!