Polscy spedytorzy zaskarżyli Republikę Federalną Niemiec za, niewłaściwe ich zdaniem, naliczanie opłat drogowych za przejazd ciężarówek. Sąd częściowo przyznał im rację – informuje Deutsche Welle.
Wyższy Sąd Administracyjny (OVG) Nadrenii Północnej-Westfalii zdecydował, że ściąganie opłat drogowych od ciężarówek polskich spedytorów, które miało miejsce w latach 2010-2011, częściowo naruszało obowiązujące prawo unijne. Wyrok w tej sprawie zapadł w procesie toczonym przed OVG i ze względu na precedensowy charakter ma stać się podstawą do właściwego naliczania myta.
Sąd orzekł, że w latach 2010-2011 naliczania były nieprawidłowe, ponieważ w wysokości pobieranych opłat nie uwzględniono we właściwy sposób kosztów kapitałowych terenów, po których biegną autostrady.
Federalny Urząd ds. Transportu Towarowego (BAG) musi teraz zwrócić dwóm skarżącym spedytorom z Polski 565 euro wraz z odsetkami. Niemiecka rozgłośnia przypomina, że Wyższy Sąd Administracyjny Nadrenii Północnej-Westfalii zajmował się skargą polskich przedsiębiorców od 2016 r. W ramach skargi wniesionej przez spedytorów, w ubiegłym roku Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że koszty działania policji drogowej nie powinny być uwzględniane w kalkulacji dotyczącej wysokości opłat dla ciężarówek.
Republika Federalna Niemiec zastosowała się do tego wyroku, czego rezultatem jest obecne, pierwsze orzeczenie. W Federalnym Urzędzie ds. Transportu Towarowego oczekuje jednak 36 tys. wniosków odszkodowawczych innych firm spedycyjnych i logistycznych.
Adwokat polskich spedytorów Martin Pfnuer jest zadowolony z wyroku. Przypomina, że sąd administracyjny w Kolonii, do którego wniósł sprawę, odrzucił w pierwszej instancji skargę. Dlatego, jak podkreśla Deutsche Welle, branża spedycyjna i logistyczna z dużą uwagą obserwowały proces.
– Ogłoszony werdykt ma znaczenie dla tysięcy firm transportowych zobowiązanych do uiszczania opłat drogowych — oświadczyło Federalne Zrzeszenie Towarowego Transportu Drogowego, Logistyki i Utylizacji (BGL).
BGL zaznacza w komunikacie, że według unijnej dyrektywy w tej sprawie, wysokość opłaty musi się opierać na rzeczywistych kosztach korzystania z dróg. Obejmują one, między innymi koszty budowy i rozbudowy oraz utrzymania. W skład może wchodzić także opłata za zanieczyszczanie powietrza i powodowanie hałasu.
Opłaty dla pojazdów ciężarowych za przejazd autostradami wprowadzono w Niemczech w 2005 r., rozszerzając je następnie na wszystkie drogi federalne. W ubiegłym roku ubiegłym zyski z opłat wyniosły ok. 7,4 mld euro.