Kijów poprosił Berlin o sprzedaż okrętów wojennych i systemów przeciwlotniczych. Niemcy odmówiły, uzasadniając, że Ukraina znajduje się w konflikcie z Rosją, informuje agencja DPA.
Ukraina nie chce się pogodzić z odmową Niemiec w sprawie dostaw broni. Ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk wymienił nawet konkretne rodzaje uzbrojenia, które jego kraj chciałby otrzymać.
– Przede wszystkim mówimy o okrętach wojennych – jednych z najlepszych na świecie – których pilnie potrzebujemy, aby skutecznie chronić wybrzeże Morza Czarnego i Azowskiego – powiedział w wywiadzie dla DPA.
Według Melnika, jego kraj równie pilnie potrzebuje systemów przeciwlotniczych, które, jak zaznaczył, są produkowane przez niemieckie koncerny zbrojeniowe. Ambasador przypomniał, że Ukraina od wielu lat zabiega o dostawy niemieckiego sprzętu wojskowego, ale jak dotąd bezskutecznie.
18 stycznia kanclerz Niemiec Olaf Scholz po raz kolejny odrzucił prośby Kijowa, podkreślając, że Niemcy od wielu lat realizują w tej dziedzinie zrównoważoną strategię. Przebywająca z wizytą w Kijowie minister spraw zagranicznych Annalen Baerbock również odrzuciła ukraińskie postulaty.
Jednocześnie w Niemczech słychać głosy, poddające w wątpliwość twarde stanowisko rządu. Przewodnicząca komisji obrony Bundestagu Marie-Agnes Zimmermann twierdzi, że Berlin powinien jeszcze raz przemyśleć zniesienie embarga.
– Umowie koalicyjna przewiduje zakaz eksportu broni do regionów kryzysowych. Biorąc pod uwagę obecną sytuację i zagrożenie dla całej Europy, musimy przemyśleć stanowisko w tym konkretnym przypadku. Dostawa broni defensywnej wesprze Ukrainę – powiedziała w rozmowie z DPA polityk FDP, wchodzącej w skład koalicji rządowej.
Z takim punktem widzenia zgadza się deputowany opozycyjnej CDU Henning Otte.
– Jeśli Ukraina prosi o broń defensywną do obrony przed możliwym atakiem Rosji, Niemcy nie mogą odmawiać. Ukrywanie się za ograniczeniami zapisanymi w umowie koalicyjnej to nie jest odpowiedzialna polityka – powiedział Otte, dodając, że nie miałby nic przeciwko dostawom systemów przeciwlotniczych na Ukrainę.
Czym się różni zmowa Hitler- Stalin od tej obecnej Merkel-Putin ? Datą – jest 2022 a nie ’39.