Sieć Telegram opublikowała zdjęcie ataku syryjskich powstańców na rosyjski transporter opancerzony typu BTR-82. Maszyna rosyjskiej policji wojskowej patrolowała przestrzeganie rozejmu pomiędzy siłami rządowymi i powstańcami w prowincji Idlib.
Jak informuje agencja Lent.ru, w syryjskiej prowincji Idlib doszło do ataku na rosyjskich żołnierzy. Nieznani sprawcy zdetonowali bombę chałupniczej roboty na drodze, którą poruszał się rosyjsko-turecki patrol sił rozjemczych.
Jak wiadomo na mocy marcowego porozumienia o przerwaniu ognia, warunki przestrzegania rozejmu pomiędzy siłami reżimu w Damaszku i ugrupowaniami protureckiej opozycji kontrolują wspólne kontyngenty z obu krajów.
W ramach wspólnych działań transporter rosyjskiej policji wojskowej typu BTR-82 i samochody opancerzone tureckiej armii patrolowały drogę M4 w prowincji Idlib. Ze zdjęcia wynika, że ładunek wybuchowy został uruchomiony zdalnie, gdy rosyjski transporter znajdował się w najbliższej odległości, mijając podłożoną minę.
Jak poinformowała Lenta, był to kolejny atak bombowy na rosyjskie kolumny. 9 czerwca zdalny ładunek wybuchowy eksplodował na drodze rosyjskiego konwoju w pobliżu kurdyjskiego miasta Kobani.
Jeśli brak informacji o ofiarach najnowszego zamachu, to 9 czerwca rosyjskie ministerstwo obrony zakomunikowało o trzech rannych żołnierzach.
