Według informacji “Dziennika Wschodniego”, przewodniczący miejskich struktur PO w Lublinie Grzegorz Nowakowski, był bliski przejścia do ugrupowania Szymona Hołowni. Zarejestrował się nawet, jako jego wolontariusz.
Potwierdzając medialne doniesienia w rozmowie z “DW”, polityk wyjaśnił: “Zdecydowałem się na to, bo Szymon Hołownia w swoim programie mocno stawia na ochronę przyrody, a to jest bliski mi temat”. Dodał, że z powodów osobistych musiał jednak zrezygnować.
Nieoficjalnie mówi się, że faktyczną przyczyną wycofania się Nowakowskiego z wolontariatu, był fakt przyłączenia się do Polski 2050 posłanki Joanny Muchy.
W lubelskiej PO mówi się, że była on jedną z osób, które zainicjowały próbę odwołania Nowakowskiego z przewodniczenia PO w mieście.
Źródło:dziennikwschodni.pl