System płatniczy Diem Facebooka, którego celem było wprowadzenie na rynek stablecoina, poinformował, że sprzedaje własność intelektualną i aktywa kalifornijskiemu bankowi Silvergate, działającemu w branży kryptowalutowej – poinformował portal Axios.
Oświadczenie kończy trzyletnią odyseję Facebooka i jego partnerów, której celem było wprowadzenie na rynek waluty cyfrowej, znanej najpierw jako Libra, a następnie pod marką Diem. Zdaniem portalu, ambicje Facebook/Meta pokrzyżowały amerykańskie i europejskie organy regulacyjne. Powodem były obawy o to, że oferta globalnej platformy sieciowej wpłynie na system finansowy i zdolność banków centralnych do kontroli przepływów pieniężnych. W efekcie stablecoin, rodzaj kryptowaluty powiązanej z innymi rodzajami aktywów, nie został dopuszczony do obrotu.
Ekipa lansująca Diem nie zdołała przeforsować zgody nawet po tym, jak zgromadziła armię lobbystów i zmieniła nazwę projektu, maskując zaangażowanie Facebooka. Ogromne wysiłki przerwała dopiero rezygnacja szefa projektu Davida Marcusa oraz innych kluczowych postaci.
– Kiedy podjęliśmy inicjatywę, aktywnie szukaliśmy kompromisu z rządami i organami regulacyjnymi na całym świecie, a projekt ewoluował zgodnie z ich wymogami – wyjaśnił dyrektor generalny Diem Association Stuart Levey.
– Pomimo pozytywnej opinii merytorycznej, dialog z federalnymi organami regulacyjnymi wykazał jasno, że projekt nie otrzyma zielonego światła. W rezultacie najlepszym rozwiązaniem okazała się sprzedaż aktywów Grupy Diem firmie Silvergate – oświadczył Levey.
Natomiast Axios zwraca uwagę, że pod wpływem obaw wywołanych Diem, Rezerwa Federalna i Europejski Bank Centralny zaczęły rozważać wprowadzenie własnych kryptowalut.
Portal przypomina także, że w obawie przed fiaskiem, Facebook nawiązał współpracę z Silvergate, który jest bankiem podlegającym Fed. Celem była wspólna emisja tokena powiązanego z wartością dolara amerykańskiego. Jednak w lipcu ubiegłego roku Facebook i Silvergate zostały poinformowane, że ani Rezerwa Federalna, ani departament skarbu nie zaakceptują takiego pomysłu.
Posunięcie wynikało po części z trwających w tym czasie wysiłków amerykańskich agencji rządowych, aby poddać stablecoina regulacji prawnej. Według dobrze poinformowanych źródeł, podstawową barierą okazał się jednak biznesowy model Facebooka.
– Połączenie roli emitenta stablecoina i komercyjnej firmy sieciowego handlu, informacji oraz reklamy, mogło doprowadzić do nadmiernej koncentracji władzy ekonomicznej – portal cytuje fragment raportu Rezerwy Federalnej z grudnia 2021 r.
Fed nie ukrywała, że diem rodzi obawy polityczne, wywołane fuzją bankowości, handlu i usług, a przede wszystkim nieograniczonym dostępem do danych miliardów użytkowników.
Według ekspertów Rezerwy, takie połączenie wywarłoby szkodliwy wpływ na konkurencję, prowadząc do koncentracji rynku przez Facebook.