Ziobro kontro Duda. Solidarna Polska nie poprze kapitulacji przed Unią Europejską

Politycy Solidarnej Polski nie chcą zgodzić się na likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Pomysł oceniają jako kapitulację wobec brukselskich dygnitarzy.

Andrzej Duda chce likwidacji Izby Dyscyplinarnej.

– Inicjatywa ta była oczekiwana i nawet ze strony polityków opozycji padły sugestie, że głowa państwa powinna wystąpić z takim projektem. Ta ustawa zasadniczo zmierza do załatwienia dwóch ważnych dla Polski spraw – przekazał prezydent podczas wystąpienia w Pałacu Prezydenckim.

Duda dodał, że “projekt zawiera zmiany i rozwiązania wobec już wydanych orzeczeń dyscyplinarnych”, które, ma nadzieję, zakończą spór z Unią Europejską.

Do pomysłu sceptycznie podchodzą politycy Solidarnej Polski.

– Wygląda na to, że prezydent wetuje własną ustawę z 2017 roku – powiedział Wirtualnej Polsce polityk z otoczenia ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

– Test bezstronności, o którym mówił prezydent Duda, to będzie poniżenie sędziów. Wygląda to na pełny akt kapitulacji przed instytucjami UE. Ale będziemy to analizować i zgłaszać poprawki – dodaje.

Jak się okazuje, Duda nie konsultował z koalicjantami PiS swojego pomysłu.

– Szanuję inicjatywę Pana Prezydenta, bo to przepisy prezydenckie są przedmiotem ataków ze strony KE i TSUE, ale jego propozycje dotyczące Sądu Najwyższego niczego nie rozwiązują i mogą przyczynić się do pogłębienia chaosu i anarchii – powiedział wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.

Również część polityków PiS dystansuje się od pomysłu Dudy.

– Z szacunkiem przyjmujemy inicjatywę ustawodawczą prezydenta ws. nowelizacji projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, ale ta sprawa jest przedmiotem prac rządu i jest na finalnym etapie uzgodnień. Projekt rządowy zapewnia stabilizację systemu prawnego – przekazała rzeczniczka partii rządzącej.