INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

05:00 | sobota | 27.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Koniec skandalu z respiratorami? Odzyskano blisko połowę należnej kwoty

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

27 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Wczoraj odzyskaliśmy blisko połowę kwoty należnej za respiratory – poinformował w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski. Pozostała cześć jest zabezpieczona fizycznie respiratorami, które zajęliśmy od handlarza – dodał.

Minister zdrowia pytany w Polskim Radiu 24 o kwestię zakupu przez MZ respiratorów od spółki należącej – jak donosiły media – do handlarza bronią oraz tego, ile z tej kwoty udało się odzyskać powiedział: “wczoraj akurat mieliśmy przelew połowy kwoty, bo to są trudne i długotrwałe procedury sądowe”.

- reklama -

“Komornik, który zajął środki przelane na rzecz handlarza, już przekazał na nasz rachunek pieniądze, które z tego wynikały. To jest blisko połowa tej kwoty należnej za respiratory. Pozostała cześć, przynajmniej w dużej części, jest zabezpieczona fizycznie respiratorami, które zajęliśmy od tego handlarza”.

Przekazał, że MZ “systematycznie, kroczek po kroczku, zgodnie z procedurami prawnymi dochodzi swoich należności”. “Tutaj po prostu wykonujemy normalną pracę dochodzenia swoich praw” – wskazał.

Wiosną 2020 r. Ministerstwo Zdrowia podpisało umowę ze spółką należącą – jak donosiły media – do handlarza bronią. Firma E&K, która miała dostarczyć 1241 respiratorów, nie wywiązała się jednak ze zobowiązań – dostarczyła jedynie 200 sztuk, mimo że rząd wcześniej wpłacił jej 154 mln zł zaliczki (cała umowa opiewała na 200 mln zł).

- reklama -

W związku z niedotrzymaniem terminu dostaw sprzętu, który miał trafić do MZ w kwietniu i w maju ub.r., resort zdrowia odstąpił od umowy i otrzymał zwrot przedpłaconych pieniędzy w kwocie ponad 14 mln euro. Na firmę nałożono też kary umowne w wysokości 10 proc. wartości niezrealizowanego zamówienia, a za opóźnienie w dostawie w wysokości 0,2 proc. wartości dostawy za każdy dzień zwłoki.

Sprawę badała prokuratura. W końcu stycznia na stronach KPRM ukazało się oświadczenie w tej sprawie wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. “Oświadczam, że po zapoznaniu się ze sprawą zakupu respiratorów w kwietniu 2020 r., mogę stwierdzić, iż decyzja o skorzystaniu z firmy E&K została podjęta w oparciu o informacje przekazane przez służby specjalne, które nie dostrzegały przeciwwskazań do podjęcia takiej współpracy” – czytamy w oświadczeniu. (PAP)

Katarzyna Krzykowska

- reklama -

ksi/ pko/

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Toż to szok!

A tak się starała... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Tusk podjął już decyzję - Janina...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx