INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

08:25 | środa | 24.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Rada ds. bezpieczeństwa czy Rada bezpiecznych stołków?

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

24 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji istotnej dla państwa polskiego ustawy. Opozycja zagrzmiała o zapewnianiu sobie stołków przez rządzące ugrupowanie. O co chodzi?

W poniedziałek posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym oraz ustawy o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi. Zgodnie z nim odwołanie członków organów zarządzających spółek o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa i regionu: PERN, Orlen, PSE, Gaz-System, Polfa Tarchomin, będzie mogło nastąpić wyłącznie po uzyskaniu pozytywnej opinii Rady do spraw bezpieczeństwa strategicznego. Rada to nowy organ, w skład którego ma wchodzić pięciu członków. Projekty przewiduje, że trzech z nich będzie powoływać Sejm, po jednym – Senat i Prezydent RP. Zgodnie z projektem, kadencja członków Rady będzie trwać 6 lat, a zasiadanie w tym gremium członkom Rady nie będzie przysługiwało wynagrodzenie.

- reklama -

„Projekt dotyczy spółek prowadzących kluczową dla ochrony porządku i bezpieczeństwa publicznego działalność w Polsce oraz regionie Europy Środkowo-Wschodniej w branży paliwowo-energetycznej i farmaceutycznej. Proponowane rozwiązania przewidują mechanizmy prewencyjnej ochrony interesów ww. spółek i ich akcjonariuszy, w tym także Skarbu Państwa, przed negatywnymi następstwami nieuzasadnionej utraty ciągłości sprawowania funkcji nadzorczych i zarządczych”, poinformowali pomysłodawcy zmian, cytowani przez portal wPolityce.

Propozycję zmian wiążą ze wprowadzaniem  tzw. Europejskiego Zielonego Ładu oraz rosyjską agresją na Ukrainę. Podkreślają, że w tej sytuacji „niezwykle istotne jest zagwarantowanie realizacji spójnej strategii spółek o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa i regionu, zwłaszcza w ramach przedsięwzięć długofalowych, które umożliwią utrzymanie jej konkurencyjności oraz zapewnienie dostaw energii elektrycznej i paliw”.

Betonoza?

- reklama -

Zupełnie inne zdanie na ten temat ma opozycja, której politycy natychmiast przechrzcili Radę ds. bezpieczeństwa strategicznego na Radę bezpiecznych stołków i podnieśli, że celem nowelizacji jest w istocie „zabetonowanie” spółek strategicznych. „To niemoralne i nieetyczne, będziemy wnioskować o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu”, zakomunikowali we wtorek posłowie Polski 2050. Cytowany przez PAP poseł Mirosław Suchoń stwierdził, że   projekt można nazwać „złotą tratwą dla polityków PiS, którzy nie dostaną się do parlamentu po kolejnych wyborach parlamentarnych”. –  Oni w perspektywie utraty władzy chcą sobie przedłużyć to wykorzystywanie spółek państwowych jako dojnej krowy – skomentował złożenie projektu Suchoń. Polska 2050 zamierza wnioskować o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.

Na zarzuty o „betonowaniu” odpowiedział sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski, który wskazywał, że projekt „pochodną” obecnej sytuacji międzynarodowej, przede wszystkim wojny na Ukrainie, ale także sytuacji gospodarczej w Polsce i Europie i że utworzenie rady ds. bezpieczeństwa strategicznego ma na celu zapewnienie stabilności zarządzania strategicznymi spółkami skarbu państwa. Wskazał też na Niemcy i Francję, gdzie w zarządach analogicznych spółek są te same osoby od 2014 roku. 

Opozycji te argumenty nie przekonały. Jako, że w Polsce każda zmiana władzy oznacza natychmiastową wymianę zarządów wszystkich państwowych spółek, zazwyczaj bez oglądania się na kompetencje tak odwoływanych, jak i powoływanych zarządów, podnosi ona, że projekt ma na celu uniemożliwić dokonanie takiej zmiany po przyszłorocznych wyborach, a jego złożenie ma być dowodem, że PiS zdaje sobie sprawę, że wybory przegra i próbuje w ten sposób zachować dla swoich ludzi intratne państwowe posady.

- reklama -

Źródło: PAP, wpolityce  

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

2 KOMENTARZE

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł Kopeć
25.10.2022 13:17

To tylko ten nieszczęsny od przedwojnia chory system parlamentarno – gabinetowy, ustrój – prawo… parlamentaryzm sejmokracja partyjniactwo wybory szlachetczyzna bajzel anarchia prywata jak w XVII czy XVIII wieku… i rozbiory albo wojny.
Zwycięzca bierze wszystko!
A polska opozycja w sejmie is dead.
Zob. “Kariera Nikodema Dyzmy” TD Mostowicza /przedwojenne powieść + serial/.

grom52
27.10.2022 10:03

PO teoretycznym dorwaniu się do koryta Parszywych Oszustów – ta banda nie mogła by opylić tych spółek – dlatego słychać takie wycie.

reklama spot_img

Ostatnio dodane

ZBRODNIA NIEUKARANA

Uświadommy sobie, że ludzie odpowiedzialni za polityczny flirt z Putinem wrócili właśnie do władzy i służb specjalnych. Trzeba być kimś zupełnie...

Przeczytaj jeszcze to!

2
0
Podziel się z nami swoją opiniąx