INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

19:00 | czwartek | 21.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Ucieczka zza drutów

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

21 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Są ludzie, którzy naprawdę wierzą, że ich dolary z podatków powinny tworzyć funkcjonalne szkoły kształcące ich dzieci, a nie „zamieniające je w zdezorientowanych seksualnie imbecyli, którzy czytają na poziomie trzeciej klasy i nie potrafią rozwiązać zadania z matematyki na poziomie podstawowym”.

„Jeśli wierzyć amerykańskim konserwatystom (a dlaczego mielibyśmy im nie wierzyć?), coraz większą popularnością wśród pewnej grupy obywateli USA cieszą się stany, w których „postęp” spod znaku „obudzonych”, „wojowników sprawiedliwości społecznej”, genderystów, ideologów elgiebete itp. kulturowej gangsterki o nieuzasadnionych aspiracjach intelektualnych – nie uczynił takiego spustoszenia jak np. w Nowym Jorku, Waszyngtonie czy, generalnie mówiąc, w stanach północnych zdominowanych przez demokratów. Tęsknota za normalnością ujawnia się poprzez zwiększoną migrację obywateli z obszarów, w których władze gubernatorskie dały się uwieść mirażom rewolucji kulturalnej, do Teksasu czy na Florydę”, powołując się na amerykańskich publicystów i analityków pisze w „Warszawskiej Gazecie” dr Robert Kościelny

- reklama -

Jednym ze stanów, do których najchętniej uciekają Amerykanie z opanowanych przez lewactwo stanów, jest Teksas, wabiący „swoją przyjazną obywatelom polityką, rozsądniejszym systemem podatkowym, zdrowszym sektorem biznesowym, bezpieczniejszymi ulicami oraz społeczeństwem o średniej zamożności wyższej niż w innych stanach”. Robert Kościelny pisze, że do Teksasu chętnie przenoszą się mieszkańcy np. sąsiadującej z nim Luizjany. Co więcej, do Teksasu przenoszą się nie liczący na różne formy pomocy bezrobotni, ale najbardziej produktywni Amerykanie, którzy jak podkreśla publicysta „Warszawskiej Gazety” – „zdążyli dostrzec, że „walka o sprawiedliwość społeczną” czy „prawa dla mniejszości” oznaczają w praktyce coraz więcej, coraz bardziej absurdalnych, nakazów i zakazów”. I oczywiście „cenzury – czujnego oka i ucha, wyłapujących nawet najmniejsze „bluźnierstwa” przeciw poprawności politycznej”.

Jak z komunistycznego raju

Robert Kościelny zauważa, że w zasadzie motywy wyprowadzki z opętanych lewacką ideologią stanów nie różnią się znacząco od motywów ucieczki zza „żelaznej kurtyny”.

- reklama -

„(…) czymże różni się motyw wyprowadzki z opanowanego przez lewacką ideologię stanu do innego – normalnego, od powodu ucieczek na Zachód obywateli zza żelaznej Kurtyny, którzy, jak to wówczas mówiono, „wybrali wolność”?”, retorycznie pyta Kościelny. I odpowiada: „Przecież dla mieszkańca stanu Nowy Jork czy przywołanej tu Luizjany, tak jak dla poddanego reżimowi komunistycznemu, motywem nie była niechęć do miejsca urodzenia i przez długi czas, zamieszkania, ale pragnienie opuszczenia obszaru, w którym wroga rodzajowi ludzkiemu ideologia, pod pozorem uchylenia mu nieba, wtrąca w piekło permanentnych ograniczeń, niemożliwości, barier, przestróg, ukierunkowywań”.

Zjawisko jest tak duże, że zyskało już swoje nazwy – Texodus i Flexodus, od kierunków ucieczek Amerykanów. W dłuższej perspektywie oznacza to także zmiany na wyborczej arenie amerykańskiej polityki. Kościelny przywołuje tu licznych amerykańskich publicystów i analityków, wskazując, jakie zmiany czekają Stany Zjednoczone.

Jak bardzo zmienia się Ameryka, wręcz dosłownie. Ilu obywateli straciły z powodu lewackiej ideologii lewackiej stany i gdzie najlepiej zamieszkać będąc obywatelem USA (albo mając tam prawo pobytu) – czytaj w artykule Roberta Kościelnego w „Warszawskiej Gazecie” i na stronie www.warszawskagazeta.pl

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Mega MAGA! Czyli słynne „fight, fight, fight!”

Agenda Kamali Harris była głównie ideologiczna, przesycona rozmaitymi „wokistowskimi” miazmatami, natomiast agenda Trumpa była praktyczna, odwołująca się do codziennych...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx