Syn prezydenta-elekta ma kłopoty. Departament sprawiedliwości bada chińskie transakcje biznesowe Huntera Bidena.
Według agencji Associated Press, „kontrola uzasadnia pytania o przejrzystość finansową biznesu młodego Bidena zadane przed wyborami przez sztab Donalda Trumpa”.
Jak dodaje, obecne kłopoty Huntera pojawiają się „w politycznie delikatnym momencie dla prezydenta elekta”. Joe Biden rozważa, kto pokieruje departamentem sprawiedliwości, który prowadzi dochodzenie w sprawie jego syna.
AP cytuje także oświadczenie Huntera Bidena: „Traktuję kontrolę bardzo poważnie, ale jestem przekonany, że prowadziłem biznes legalnie i prawidłowo”.