ECLJ (European Center for Law and Justice) przedstawiło raport na temat finansowania przez organizacje pozarządowe międzynarodowych instytucji, takich, jak: Rada Europy, WHO, ONZ, czy Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC).
Według opinii Karoliny Pawłowskiej, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris, dane są alarmujące i “każą zastanowić się nad niezależnością tych organów”.
Według cytowanego przez OI raportu, największymi, prywatnymi darczyńcami RE są: organizacja Open Society Foundation Georga Sorosa – 1,5 mln euro (2004-2013) i Microsoft Billa Gatesa. – ok. 950 tys. euro (2006-2014).
Prowadzona przez Geatsa i jego małżonkę fundacja, wsparła też WHO – 530 mln. dol. w 2019 r. Z kolei Open Society nie skąpi pieniędzy także dla m.in.: ONZ, WHO, Międzynarodowego Trybunału Karnego, czy Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Ordo Iuris cytuje Grégora Puppinck’a, dyrektora ECLJ, który twierdzi, że spośród 100 zasiadających w ETPC sędziów od 2009 do 2019 r., aż 22 “reprezentowało lub współpracowało wcześniej z organizacjami pozarządowymi, mających związek z fundacją Sorosa.
Sympatii do węgierskiego miliardera nie kryją niektórzy politycy UE, jak np. wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova czy komisarz ds. budżetowych Johannes Hahn – ostatnio proponował, za radą Sorosa, sposób na ominięcie polskiego i węgierskiego weta.
Źródło: ordoiuris.pl