Na Białorusi, a dokładnie na drodze przy trasie, prowadzącej z Grodna na przejście graniczne Bruzgi – Kuźnica Białostocka, stanął antypisowski baner. Po co i dlaczego ktoś miałby postawić bilbord w takim miejscu?
– Wygląda na to, że zleceniodawca zawieszenia billboardu chce w ten sposób zohydzić partię rządzącą w Polsce w oczach nielicznych podróżujących obecnie do Polski – czytamy na stronie ZnadNiemna.pl, która opisuje sprawę.
Autorzy artykułu zwracają uwagę na język który pojawia się na banerze, oraz słowa.
– Niespełnione obietnice, zaniechania, złamania zasad – głosi czerwony napis na czarnym tle u góry billboardu.
Słowa te mogą świadczyć o tym, że autorem bilbordu nie jest Polak, a cała akcja może mieć na celu zohydzenie polskich władz.
OGLĄDAJCIE WYJĄTKOWE WYWIADY NA STRONIE PL1.TV
Źródło: ZnadNiemna.pl