W lipcu 2007 roku, pielęgniarki rozbiły Białe Miasteczko przed Kancelarią Premiera, którą rządził Jarosław Kaczyńskiego. Wówczas kobiety wspierane przez polityków opozycji, oraz wielu celebrytów, wywarły wpływ na decyzję rządu, oraz w pewnym stopniu przyczyniły się do upadku władzy. Teraz pojawia się ponowny plan protestu.
Dziennikarze RMF FM ustalili, że 11 września, Białe Miasteczko pracowników ochrony zdrowia ma powstać przed Sejmem.
W Białym Miasteczku zamieszkają przedstawiciele różnych zawodów medycznych: lekarze, pielęgniarki, diagności laboratoryjni i fizjoterapeuci.
Główny postulat to wzrost wydatków na zdrowie w Polsce, do poziomu 8 procent PKB. Medycy cały czas domagają się rozmów z premierem na ten temat.
Za protest ma odpowiadać Porozumienie Rezydentów.
Źródło: RMF FM