Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości w TV Trwam: Jeśli ostateczny wyrok TSUE będzie w myśli opinii rzecznika, stanie się to, przed czym ostrzegaliśmy od lipca 2020 roku. Solidarna Polska mówiła, że tego typu rozwiązania są niebezpieczne, bo pewne jest, że instytucje unijne nie przepuszczą okazji. Straciliśmy okazję, by zablokować rozwiązania, które są obejściem traktatów. Zgoda na to otworzyła możliwość, że TSUE uzna przyjęte przepisy za zgodne z traktatami. Będzie to otwarcie drzwi na oścież do tego, aby w sposób polityczny szantażować państwa członkowskie UE bardzo silnym narzędziem, a więc szantażować odebraniem środków. (…) Trybunał jest bardzo ważnym narzędziem procesie federalizacji Unii Europejskiej. Mamy do czynienia z działaniem sędziokracji. Łamiąc traktaty, sąd przyznaje sobie oraz instytucjom centralnym UE kompetencje, na które państwa członkowskie się nie zgodziły. Nie przepuszczona zostanie żadna okazja, aby dokonać krok na drodze centralizacji Wspólnoty. W ten sposób realizuje się postanowienia umowy koalicyjnej niemieckiego rządu. Bez konieczności zmiany traktatów doprowadzimy do tego, że państwa członkowskie stracą suwerenność i będą pod butem większości europejskiej, która jest lewicowo-liberalna. To otwarcie potencjalnej drogi do wymuszania określonych decyzji, np. w zakresie dotyczącym prawa rodzinnego. Niemieccy politycy wprost powiedzieli, że ich celem jest Europa federalna. Nie ulega wątpliwości, patrząc na działania UE, że ma być to kontynent pod niemiecką hegemonią. To realizacja IV Rzeszy. Nie mamy już do czynienia z Europą Ojczyzn.
No bo zamiast Caracali kupujemy Blackhawki,
zamiast francuskich reaktorów planujemy amerykańskie,
zamiast Eurofightera kupujemy F35,
zamiast Airbusa kupujemy Boeingi,
zamiast lotniska w Berlinie planujemy Centralny Port Komunikacyjny,
zamiast Hamburga i Amsterdamu mamy terminal kontenerowy w Gdańsku,
zamiast gazu z Nord Stream 2 od Niemca kupujemy gaz u Arabów i w USA do swoich terminali morskich i własny gazociąg Baltic Pipe,
zamiast Leopardów 4 z demobilu kupujemy Abramsy 😉
zamiast podwozi z Europy do haubic kupujemy koreańskie,
zamiast dronów europejskich kupujemy tureckie,
zamiast Szmajserów od Niemca budujemy swoje karabinki Grot
zamiast pogranicza NRD inwestujemy w ścianę wschodnią i przekop Mierzei Wiślanej
a w Trójmorzu nie ma Niemców – o co ci upominali się u Bidena, by ich tam wprowadził.
I jeszcze te przesuwniki fazowe na liniach energetycznych z Niemiec, nie da się już nimi przesyłać za friko prądu z farm wiatrowych Morza Północnego do Czech i na południe Europy 🙁
Z powodu 500+ POlacy nie chcą już pracować na plantacjach szparagów i w szklarniach, Holandia musi zrezygnować z produkcji kwiatów na rzecz Afryki 😉
Rumuni nie są tak wydajni i zdyscyplinowani jak POlacy, gdy ci w kraju mieli tylko 5 złotych brutto na godzinę 🙁
Migranci z Afryki i Bliskiego Wschodu nie nadają sie zupełnie do pracy, to jest jedynie materiał genetyczny rozpłodowy do naprawy zdegenerowanej Tęczowej Rewolucji LGBT+.
itp. itd. 😉
To PO co ku*wa finansować takich odszczepieńców?
1. Podnosimy sprawę reparacji wojennych i nie odpuszczamy
2. Należy zmusić sklepy wielkopowierzchniowe do płacenia podatków w Polsce i ujednolicić stawki pracowników tych sklepów w Niemczech, Francji i w Polsce. Inaczej zamykamy, plombujemy i czekamy na rozwiązanie.
3. Odszkodowania za przekręty z testami na spalanie w niemieckich samochodach (należy nam się kasa albo wymiana tych aut ich obecnym właścicielom – tak jak to zrobiono w USA).
4. Całkowity zakaz sprowadzania i rejestrowania w Polsce samochodowych rzęchów i używanych aut z euroburdelu.
5. Odliczamy ew. “kary” od składki na eurokołchoz.
A jak się euroburdelowi nie podoba to niech piszą na Berdyczów albo przyślą tutaj skautów z bundeswery – to pogonimy tych “zuchów” z powrotem kijami od szczotek.