Naukowcy Uniwersytetu Technologicznego w Singapurze określili prawdopodobną datę zakończenia pandemii. Prognoza objęła 131 państw w tym Polskę.
Naukowcy Uniwersytetu Technologii w Singapurze przygotowali model przebiegu pandemii. Na podstawie obliczeń matematycznych ustalili prawdopodobną datę wygaśnięcia infekcji. Bazą dla opracowania matematycznego modelu były informacje o walce z koronawirusem uzyskane od 131 państw świata.
Badacze lokują Polskę wśród państw, w których epidemia zakończy się najszybciej. Zgodnie z danymi na 27 kwietnia, model dla naszego kraju zakłada wygaśnięcie infekcji 30 maja z prawdopodobieństwem 97 proc. lub 18 czerwca z wiarygodnością 99 proc.
Zgodnie z przedstawionym modelem krzywa zachorowań Polaków zacznie gwałtownie opadać ok. 9 maja, aby od 28 tego miesiąca spłaszczyć się trwale do mniej niż 50 przypadków infekcji dziennie.
Jeśli chodzi o inne kraje, Singapurczycy twierdzą, że stan epidemiczny w Chinach minął już 9 kwietnia. Stany Zjednoczone uwolnią się ostatecznie od koronawirusa 27 sierpnia. W Niemczech i Francji stan epidemii minie odpowiednio 1 i 5 sierpnia. Dla Wielkiej Brytanii taką datą będzie 14 sierpnia.
Jeśli chodzi o prognozę w skali globalnej, wygaszenie masowej zachorowalności wywołanej COVID19 wypada na 30 maja z prawdopodobieństwem 97 proc. lub na 16 czerwca z prawdopodobieństwem 99 proc. Jednak zdaniem singapurskich matematyków świat uzyska pewność równą stu procentom dopiero 1 grudnia 2020 r.