INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

09:53 | czwartek | 21.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Joński i Wałęsa w jednym stali domu…

Czas czytania: 3 min.

Kartka z kalendarza polskiego

21 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Jakże smutny byłby świat, gdyby nie istnieli na nim Dariusz Joński i Lech Wałęsa. Dwaj “intelektualiści” niemal jednocześnie oświecili Polaków w kwestii polityki międzynarodowej, a blask ich “mądrości” dosłownie oślepia. Jak się okazuje – jeden nie zniszczył Rosji, bo powstrzymali go Amerykanie, drugi właśnie powstrzymuje Amerykanów przed strategicznym błędem. Obaj pouczają Polaków.

Wygląda na to, że polityk PO, znany z biegania na granic Dariusz Joński pozazdrościł Lechowi Wałęsie i postanowił zaangażować się w politykę poza Polską. Przypomnijmy, że Lech Wałęsa zabierając głos na Forum Nowych Idei w Sopocie z wrodzoną sobie skromnością stwierdził, że jako prezydent RP, w latach 90. chciał “rozerwać Rosję”, ale został powstrzymany przez Amerykanów (serio, on to naprawdę powiedział).

- reklama -

Dariusz Joński postanowił zemścić się na Amerykanach za ten błąd i przypilnować finiszującej właśnie kampanii wyborczej w USA. Chwilowo zaprzestał więc tropienia “afer PiS” i wytropił wstrząsającą aferę w USA, o czym poinformował Polaków.

Chodzi o to, że w ostatnich dniach Donald Trump odwiedził restaurację McDonald’s na przedmieściach Filadelfi. Jak wiadomo – restauracja tej sieci to kwintesencja amerykańskiej kuchni. Czy to w wyniku zakładu, czy żeby pokazać, że żadna praca nie jest mu obca, czy z innych powodów, dość, że Trump przywdział fartuch sprzedawcy w fast foodzie ww. sieci smażył i sprzedawał frytki. Joński uznał, sprawdził, prześledził i wyśledził.

“Polska prawica pieje z zachwytu, bo Trump wczoraj sprzedawał frytki w McDonaldzie. Nie sprawdzili jednak, że lokal był zamknięty. Dodatkowo restauracja w której miał pracować Trump nie przeszła ostatniej kontroli sanitarnej. Cała sytuacja mówi wszystko i o Trumpie i o tych co się zachwycaj” – napisał na X. Nie wiadomo, czy doniósł już do amerykańskiego sanepidu, żądając sprawdzenia książeczki zdrowia i szczepień Trumpa. Tym się nie pochwalił. Niestety, interanuci nie docenili detektywistycznych zdolności Jońskiego w wytropieniu afery w USA i zamiast się zachwycić i podziękować, przypomnieli mu poniższe zdjęcie, pisząc coś o uprawianiu polityki na pokaz.

- reklama -

Inni natomiast przypomnieli bliskiego Jońskiemu polityka, który “w okolicy” wyborów nabrał zwyczaju podróżowania warszawskim “zbiorkomem”, zamieszczając relacje z tych podróży w mediach społecznościowych. Polityk ów ma i to niebywałe szczęście, że gdy on “zbiorkomem” jedzie, ten świeci pustkami, choć zazwyczaj jest odwrotnie (kto jeździ warszawskim metrem ten wie), co niektórych doprowadziło do złośliwych wniosków na temat woni wydzielanej przez owego polityka, płoszącej pasażerów. No bo przecież niemożliwe, żeby organizował on “ustawki” z mediami i sesje zdjęciowe w metrze. Niestety, Joński nie odpisał, czy owego polityka zna ani co sądzi na temat takiej pokazówki:

Nie wiadomo także, co na światłe spostrzeżenia Jońskiego Amerykanie i czy postanowili już nieodwołanie głosować na Kamalę Harris, kopiującej rozwiązania z Jagodna. W końcu na konwencji wyborczej nominującej ją kandydatkę demokratów na prezydenta, po zabiegu chemicznej aborcji (dla “osób kobiecych”) i wazektomii (dla “osób męskich”) dostawało się darmowego hot doga.

Naprawdę, nie zasługujemy na Jońskiego.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Mega MAGA! Czyli słynne „fight, fight, fight!”

Agenda Kamali Harris była głównie ideologiczna, przesycona rozmaitymi „wokistowskimi” miazmatami, natomiast agenda Trumpa była praktyczna, odwołująca się do codziennych...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx