Pandemia zastopowała międzynarodową walkę z terroryzmem. Tymczasem śmiertelnie niebezpiecznej hydrze odrastają głowy w Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji. Prognozy nie są optymistyczne, zwiastując erę terrorystycznego chaosu.
– Ruina gospodarcza na skutek pandemii rozpali ze zdwojoną siłą wszystkie ogniska konfliktów na świecie. Weszliśmy w erę chaosu, który jak reakcja łańcuchowa będzie przenosił się z kraju do kraju – mówi dyrektor centrum analitycznego International Crisis Group. Robert Malley szczególnie obawia się wybuchu terrorystycznej anarchii. – Organizacje terrorystyczne już rosną w siłę, bo rekrutują głodującą ludność w zamian za jedzenie – dodaje. Wie o czym mówi, ponieważ w administracji Baracka Obamy był doradcą do spraw Bliskiego Wschodu.
Malley przypomina, że jeszcze przed wybuchem pandemii miliony mieszkańców Bliskiego Wschodu, Ameryki Południowej i Hongkongu wychodziły na ulice protestować przeciwko ubóstwu. Obecnie uważa, że pandemia, a zwłaszcza ruina światowej gospodarki wzmocni jeszcze taką tendencję.
– Bezrobocie, długotrwała recesja, brak miejsc pracy, wreszcie deficyt żywności staną się naturalną pożywką terroryzmu – ostrzega dyrektor ICG.
Wtóruje mu Dan Smith ze Sztokholmskiego Instytutu Badań nad Pokojem. Szef SIPRI wskazuje na katastrofalny skutek pandemii dla walki z terroryzmem. Infekcja zatrzymała operacje międzynarodowe od Afganistanu, przez Syrię i Irak, aż po Nigerię i Mali.
Tymczasem z monitoringu SIPRI wynika, że korzystając z ataku koronawirusa, ISIS intensywnie odbudowuje swoje wpływy. W Afganistanie rośnie siła fanatyków islamskich z Talibanu. – Struktury wszystkich państw zainfekowanych terroryzmem osłabły do tego stopnia, że mieszkańcy pozbawieni ochrony masowo poddają się wpływom ekstremistów – alarmuje Smith.
Tymczasem zachodni instruktorzy i kontyngenty stabilizacyjne albo zamknęły się w bazach lub wręcz wycofały z obszarów swoich misji. Tak na przykład postąpiła Francja, która zastopowała malijską operację przeciwko Al-Kaidzie. Identycznie postąpiły Włochy w Somalii i antyterrorystyczna misja NATO w Iraku.
Tymczasem ISIS podjęło nową ofensywę w Syrii, zmuszając do ponownej ucieczki siły reżimu w Damaszku. Komórki Państwa Islamskiego w Południowo-Wschodniej Azji ogłosiły włączenie do światowego kalifatu Singapuru, Filipin i Tajlandii.