Międzynarodowy Instytut Finansów (IIF) radykalnie obniżył prognozę globalnego PKB w 2020 r. Ekonomiści ogłosili początek recesji 30 proc. światowej gospodarki.
Globalne Stowarzyszenie Instytucji Finansowych w Waszyngtonie, znane jako IIF, obniżyło prognozę wzrostu światowego PKB na 2020 r. do 0,4 proc. Dwa tygodnie wcześniej dane mówiły o spadku z 2,6 do 1,6 proc. jednak epidemiczny szok „transformował w nieoczkiwane i kompletne wyhamowanie globalnego rynku kapitałowego”. Na pesymizm wywołany COVID19 nałożył się krach światowych cen ropy naftowej.
Podobnej korekty dokonał JP Morgan, który dopuścił większy spadek amerykańskiej gospodarki w II kwartale obecnego roku, niż w analogicznym okresie światowego kryzysu finansowego 2008 r.
Sytuację pogarsza narastająca niepewność, która wymaga codziennej weryfikacji prognoz. Według MFW najgorzej wyglądają perspektywy USA (15,1 proc. światowego PKB), strefy euro (11 proc.) oraz Japonii (4 proc.), co zdaniem Funduszu skłania do wniosku, że 30 proc. światowej gospodarki wpadło w recesję.
Eksperci MFW dopuszczają jednak odwrócenie tendencji spadkowych w drugiej połowie 2020 r. Największe niebezpieczeństwo widzą obecnie w ucieczce kapitałów z rynków rozwijających się, w tym z Chin. Zjawisko ma bezprecedensową skalę, czemu towarzyszy rosnący stres na rynkach kredytowych USA.