Wicepremier Jadwiga Emilewicz wypowiedziała się nieprecyzyjnie, co wywołało falę komentarzy i dementi ze strony rzecznika rządu. Poszło o wypłatę środków z programu 500+.
Jadwiga Emilewicz, wicepremier, minister rozwoju, w piątkowej rozmowie z Money.pl oceniła bon turystyczny – nowe świadczenie, dzięki któremu część dzieci może skorzystać z dopłat na nocleg. Przedstawiciela rządu stwierdziła, że bon działa na tyle dobrze, że w przyszłości również inne programy socjalne mogą być realizowane w podobny sposób.
– Dziś jest za wcześnie, by mówić, jakie mogą to być świadczenia – odparła, dopytywana o to, czy może dotyczyć to np. wypłat w ramach Programu Rodzina 500 plus lub wyprawki szkolnej.
Sprawę szybko zdementował rzecznik rządu Piotr Muller:
– Nie będzie. Nie ma takich planów. Z tego, co mi się wydaje, to pani premier mówiła w ogóle o świadczeniach społecznych, czyli szerzej. Nie wiem, czy wymieniła świadczenie 500 plus –odniósł się do słów Jadwigi Emilewicz rzecznik rządu.
Pomysł skrytykowała była premier Beata Szydło, oraz minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, który dodał, że taki pomysł nie był konsultowany z Solidarną Polską.
Źródło: Money.pl, Twitter