INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

18:11 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Prof. Simon: nic dobrego w najbliższym czasie nie będzie, jeśli nie przerwiemy transmisji wirusa

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Nic dobrego nas nie czeka w najbliższym czasie, jeśli ludzie się nie zmobilizują i nie przerwą transmisji wirusa – mówił w piątek o obecnej sytuacji epidemiologicznej prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu.

Prof. Simon, który jest też dolnośląskim wojewódzkim konsultantem w dziedzinie chorób zakaźnych, podkreślił w piątek w rozmowie z dziennikarzami, że jeżeli przyrost zakażeń będzie następował w takim tempie jak obecnie, to cała Polska wkrótce będzie czerwoną strefą.

- reklama -

“W tym tempie i przy lekceważeniu wszystkich obostrzeń zmierzamy do czerwone strefy w całym kraju. Jest jesień i zaczynają się kumulować choroby. Jest źle. Jeśli tego nie przerwiemy, będzie katastrofa” – mówił profesor.

Zwrócił uwagę, że do ludzi nie przebiło się, że jest epidemia. “Nic dobrego nas nie czeka w najbliższym czasie, jeśli ludzie się nie zmobilizują i nie przerwą transmisji wirusa” – powiedział ordynator.

Lekarz podkreśliła, że w jego szpitalu brakuje już łóżek dla chorych na COVID-19. Według niego brak miejsc dla zakażonych koronawirusem, to nie tylko kwestia łóżka, ale całej infrastruktury potrzebnej do opieki nad chorym, łącznie z personelem, którego – jak podkreślał prof. Simon – brakuje. “Nasz personel pracuje po 14 godzin. Ludzie są zmęczeni” – mówił.

- reklama -

Prof. Simon powiedział też, że w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu skończył się lek przeciwwirusowy remdesivir. “Jeszcze dwóm osobom podajemy resztki tego leku, ale od poniedziałku podobno mamy mieć nową dostawę tego leku” – powiedział.

Prof. Simon ocenił, że w obecnej sytuacji w każdym większym szpitalu powinien być oddział zakaźny. “Straciliśmy trzy miesiące, państwo mogło się do tego przygotować” – mówił.

Lekarz apelował o noszenie masek, zachowanie dystansu i o mycie rąk. “To dzięki ludziom, którzy nie noszą masek i do tego nas obrażają, mamy taką sytuację. W tej chwili na oddziale mamy dwie osoby, które bardzo aktywnie obrażał nas, mówiły, że covidu nie ma, że to spisek – jedna jest na granicy śmierci, a druga może nie umrze – to młodzi ludzie, akurat mieli predyspozycje genetyczne do złego przebiegu choroby” – mówił prof. Simon.

- reklama -

Podkreślił, że “epidemia była, jest i będzie do momentu wprowadzenia szczepionki”.(PAP)

Autor: Piotr Doczekalski

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Nie zapalisz we własnym domu

Chcesz rzucić palenie a nie możesz? Twoja ukochana/ukochany oczekuje romantycznych kolacji przy świecach i wieczorów przy kominku, a Ty...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx