INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

04:19 | środa | 24.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

W Europie wybuchnie rewolucja

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

24 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Z powodu epidemii w Europie wybuchnie rewolucja. Grozi nam społeczny bunt o konsekwencjach porównywalnych do skutków II wojny światowej. Iskrą zapalną będzie Rosja, która wpada w chaos największy od bolszewickiej rzezi 1917 r.

Wybuchnie rewolucja – Putinowi nie uda się zapobiec anarchii. Rosja pęknie, a wojna domowa wypełznie na zewnątrz. Niestabilność na Wschodzie sprowokuje chaos w całej Europie, inicjując ostre starcie pomiędzy ubogim Południem i bogatą Północą. Taką katastroficzną wizję rozwoju wydarzeń snuje ekonomista Jewgienij Gontmacher. To były doradca Kremla i autor strategii modernizacji Rosji, którą w obawie o władzę zablokował Putin.

Na krawędzi wybuchu społecznego

Naukowiec ostrzega, że z powodu pandemii Rosja stoi na krawędzi największego wybuchu społecznego od 1917 r. Ponad 100 lat temu rolę pandemii odegrały zniszczenia i nędza I wojny światowej. Katastrofalną sytuację wykorzystali bolszewicy, którzy urządzili domową rzeź. W ich ślady poszli europejscy ekstremiści. Próby wywołania społecznych buntów i krwawych przewrotów nastąpiły nieomal na całym kontynencie.

- reklama -

Podczas obecnej pandemii rolę katalizatora odegra kompletnie nietrafiony program pomocowy Kremla. Zdaniem Gontmachera, Putin rzuca pieniądze na ratunek oligarchom i państwowym koncernom surowcowym oraz zbrojeniowym. Kompletnie pominął mały i średni biznes, a przede wszystkim zwykłych Rosjan. Tymczasem Rosja to ogromna strefa szarej gospodarki.

W zależności od szacunków 25–40 proc. płac jest wypłacanych w kopertach poza system fiskalnym. A to oznacza, że z powodu epidemii pracę i źródła utrzymania traci właśnie taka sama liczba nielegalnie zatrudnionych. Tymczasem badania wykazują, że przeciętny Rosjanin wytrzyma tylko 30 dni bezrobocia. Potem zacznie umierać z głodu.

W obliczu głodowego buntu

Podobna sytuacja panująca na Ukrainie i w Mołdawii już wywołuje ostre protesty. Co gorsza, identyczne problemy zaczynają odczuwać Włochy i Hiszpania. Mieszkańcy bogatej Lombardii i Piemontu są w lepszym położeniu od rodaków z Neapolu, o Sycylii nie wspominając.

- reklama -

Gontmacher prognozuje, że po 60 dniach kwarantanny w Rosji dojdzie do głodowego buntu na miarę 1917 r. Anarchia najpierw zmiecie Putina, a potem stanie się wzorcem postępowania dla ubogiego południa Europy. Zniszczy Włochy i Hiszpanię. Następnie zdesperowane masy ruszą grabić bogatą Północ, na czele z Niemcami i Skandynawią.

Zobacz także: COVID-19 stworzyli Rosjanie

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

reklama spot_img

Ostatnio dodane

Pekin dokarmia czerwone kleszcze

Dwie grupy społeczne wspierają sprzeczne z ludzką naturą, niepraktyczne i destrukcyjne idee. Ci, którzy na tym szaleństwie ubiją interes...

Przeczytaj jeszcze to!