INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

12:33 | piątek | 26.04.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Gej przegrał z piekarnią. Sąd nie zmusi Chrześcijan do zrobienia ciasta pro-LGBT

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

26 kwietnia

Jedźcie sami do Niemiec…

13 kwietnia 1943 W czasie II wojny światowej, Warszawa była dla Niemców najniebezpieczniejszym z okupowanych przez nich miast Europy. Każdy Polak mógł wtedy zginąć...

Koniecznie przeczytaj

Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił skargę aktywisty LGBT na chrześcijańską piekarnię. Gej domagał się ciasta z hasłem popierającym małżeństwa osób tej samej płci.

Gareth Lee zaskarżył do sądu chrześcijańską piekarnię Ashers z Belfastu. Powód? Chrześcijanie odmówili mu zrobienia ciasta przedstawiającego dwóch bohaterów „Ulicy Sezamkowej” – Berta i Erniego wraz z logo organizacji QueerSpace oraz hasłem „Support Gay Marriage”.

- reklama -

Chrześcijanie powołali się na przekonania religijne właściciela piekarni. Lee stwierdził, że piekarze odmawiając realizacji jego zamówienia dyskryminowali go ze względu na jego orientację seksualną i przekonania polityczne.

Aktywista wygrywał w brytyjskich sądach, aż sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. Ten nie zgodził się z sądami niższej instancji i uznał, że odmowa nie była podyktowana orientacją seksualną klienta, lecz przekonaniami religijnymi i właściciele piekarni odmówiliby wykonania ciasta sprzecznego z ich przekonaniami także gdyby zamawiającym nie była osoba o orientacji homoseksualnej.

Po tym wyroku mężczyzna zwrócił się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Próbował dowieść, że odmowa, której doświadczył jest, na mocy Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, dyskryminacją.

- reklama -

Jednak EPTC zdecydował większością głosów, że nie może przyjąć tej sprawy ze względów formalnych, gdyż Lee zwracając się do sądów brytyjskich ani razu nie odwołał się do treści Konwencji.

„Argumenty o Konwencji muszą być podniesione wyraźnie lub merytorycznie przed władzami krajowymi. Skarżący na żadnym etapie postępowania krajowego nie powołał się na swoje prawa w związku z Konwencją. Opierając się wyłącznie na prawie krajowym, skarżący pozbawił sądy krajowe możliwości zajęcia się wszelkimi podniesionymi kwestiami związanymi z Konwencją, zamiast tego zwracając się do sądu (ETPC – PAP) o uzurpowanie sobie roli sądów krajowych. Ponieważ nie wyczerpał on krajowych środków odwoławczych, wniosek był niemożliwy do przyjęcia” – wyjaśnił ETPC.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Toż to szok!

A tak się starała... Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Donald Tusk podjął już decyzję - Janina...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx