Gej Biedroń pobił matkę. Został przewodniczącym Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia
Pierwszy Gej RP dostał wyjątkową funkcję w Parlamencie Europejskim. Czy matkobijcy należą się takie honory?
Jak ujawniła „Warszawska Gazeta” europoseł Robert Biedroń pobił swoją matkę. Helena Biedroń, matka Roberta oskarżyła go o to, że znęcał się nad nią i swoim młodszym o 6 lat bratem Krzysztofem.
Sprawa trafiła do sądu rejonowego w Krośnie. Prokuratura postawiła mu zarzuty z art. 157 i art. 207 kodeksu karnego dotyczące spowodowania uszczerbku na zdrowiu i znęcania.
Za popełnienie takiego przestępstwa liderowi Wiosny groziło nawet 5 lat więzienia. W trakcie rozprawy doszło jednak do porozumienia. Dzięki temu sprawę warunkowo umorzono, Biedroń uniknął kary, a później wygrał wybory do PE.
Przy warunkowym umorzeniu sąd uznał jednak winę oskarżonego – twierdzą prawnicy. Z informacji „Warszawskiej Gazety” wynikało nawet, że matka Biedronia miała złamaną szczękę.
Teraz okazuje się, że Biedronia doświadczył nietypowy zaszczyt. Matkobijca został przewodniczącym Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia Parlamentu Europejskiego.
Doszukiwanie się jakiejś logiki w neobolszewii i lewactwie to jak szukanie pięknych zapachów w wiejskim wychodku.
Nic dziwnego w sumie. Całe komuna i lewactwo oparte jest na kłamstwie a już zwłaszcza małpiarnia z PE. Morderca Stalin miał tytuł „krzewiciela ludzkiej dobroci” to dlaczego Biedroń nie miałby po pobiciu matki zostać przewodniczącym Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia?