Dobromir Sośnierz z Konfederacji starł się z totalitarystami-hipokrytami. Lewica nie spodziewała się takiego łomotu!
Poseł Dobromir Sośnierz z wolnościowego skrzydła Konfederacji w 2 minuty wyjaśnił kłamstwa, manipulacje i hipokryzję mainstreamu w mówieniu o szczepieniach i pandemii Covid-19.
– Z przerażeniem słucham panów dyskusji szczerze mówiąc. Już od pana redaktora zaczynając, który po prostu zaczyna od umoralniania wszystkich, że to nieodpowiedzialne, jeśli oni się nie szczepią, bo pan redaktor już wie lepiej, co jest dobre dla wszystkich – zwrócił się do prowadzącego w TVP.
– I ten mentorski to doprowadził was do tego, do czego was doprowadził, tak? I w ogóle nie wyciągacie wniosków, boście najpierw opowiadali wszystkim – i politycy, i dziennikarze – że te szczepionki zakończą pandemię. Zakończyły? Nie zakończyły – zauważył Sośnierz.
– Opowiadaliście ludziom, że jak będą nosili maski, to się nie zarażą. I się zarażali. To się nie dziwcie, że wam nie wierzą, bo opowiadacie takie kocopoły nie wiadomo skąd wyjęte. W którym kraju na świecie, łącznie z tymi, gdzie dziewięćdziesiąt parę procent ludzi jest wyszczepionych, te szczepienia zatrzymały kolejną falę? – pytał Sośnierz.
– W żadnym nie zatrzymały. To po co opowiadacie takie bzdury, że to od tego zależy? Oczywiście ci, którzy się zaszczepią przechodzą tę chorobę łagodniej. Tyle. Więc jeśli ktoś chce przejść łagodniej, to się zaszczepi – podkreślił Sośnierz.
– Zamiast tego nachalnego szczucia na tych ludzi, którzy się nie szczepią, zamiast tych prób przymuszania tych, którzy się nie chcą szczepić po raz kolejny do czegoś, czego nie chcą robić tak, jak tu pan Wolski przed chwilą mówił. Ten pan z Lewicy, która przecież mówiła: „moje ciało, moja sprawa”, a ten pan przecież chce mnie przymusowo zaszczepić – wytknął hipokryzję lewicowców.
– Ten pan chce mnie zmusić do tego, żeby w moje ciało wkłuć się jakąś igłą i coś mi tam wstrzykiwać – jakieś swoje preparaty, swoje eliksiry. Jak pan wierzy w ten sok z gumijagód, to pan sobie wszczepia, ale pan daj spokój tym, którzy nie chcą, albo nie mogą, albo mają jakiekolwiek inne powody, żeby po prostu tego nie przyjmować – dodał Sośnierz.
– W niczym nie chroni to pana, bo ci zaszczepieni również zarażają, ci zaszczepieni również chorują, i również zarażają. W związku z tym demagogia zrzucania nieskuteczności tych szczepień teraz na tych, którzy zaszczepić się nie chcą, jest odwracaniem kota ogonem, jest szukaniem kozła ofiarnego dla waszej totalnej porażki, boście od początku gadali bzdury, że szczepionki zatrzymają, a nie zatrzymały, i teraz próbujecie wystawić rachunek osobom kompletnie niewinnym – skwitował.
Źródło: Twitter Konfederacja / Najwyższy Czas
Całe szczęście, że ja ( 78 lat ) nie przyjąłem tego zasrzyku na covid, moja żona przyjęła go w styczniu 2021r i już mija rok jak leży na cmentarzu. Wiedziałem, że to się tak skończy, tłumaczyłem, prosilem, ale ona nie sluchala, wyszła z domu po chleb do sklepu i przy okazji poszła po tą szczepionkę. W nocy zaczęła się trząść, mamrotać coś, jak przyjechała karetka, to powiedzieli, że właśnie odeszła, że za późno. Mnie muszą zabić, aby mnie wstrzyknąć ten zastrzyk. Pamiętam jak premier mówił na początku, że jest szczepionka, że trzeba przyjąć dwie dawki i będziemy bezpieczni. Teraz widzę tę obłudę i klamstwo, moja Halinka nie żyje, a ta dwudawkowa szczepionka zrobiła się trzydawkowa, a w Izraelu już szczepią czwartą dawką. Ciekawe czy ktoś ( premier i jego dwór ) odpowie za te morderstwa Polaków — głową ????!!!!
“Moje ciało, moja sprawa” To hasło zostało przyjęte przez media głównego nurtu ale już teraz im nie pasuje, bo wzięli kasę za nagonkę. Obłudni ludzie działają przeciw własnemu zdrowiu.Juz do tego nie wrócą!