INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

03:59 | wtorek | 26.08.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

No menu items!
Więcej

    Poseł PiS o karach finansowych dla „opornych”. Piecha: Pracownik będzie musiał, oczywiście nieobowiązkowo, wykonywać test

    Czas czytania: 2 min.

    Kartka z kalendarza polskiego

    26 sierpnia

    Cześć i Chwała Bohaterom! 1 sierpnia 1944 r.

    Dla Polaków jednakowymi bohaterami są ci, którzy poszli 1 sierpnia do walki i ci, którzy zginęli zamordowani przez Niemców w odwecie za walczących. 1...

    Koniecznie przeczytaj

    Bolesław Piecha przedstawił założenia nowego projektu ustawy sanitarnej. Takiego bełkotu świat nie widział!

    Pracownicy mają się testować. Jeśli tego nie zrobią, a inny pracownik złapie koronawirusa, to zarażony może wnioskować do pracodawcy o karę finansową dla niezaszczepionych – wynika z wypowiedzi posła Bolesława Piechy.

    - reklama -

    Chodzi o projekt 1846, czyli następcę tzw. „lex Hoc”. Ustawa segregacyjna w pierwotnej wersji zakładała, że pracodawca miał uzyskać możliwość wymagania od pracownika informacji o zaszczepieniu bądź niezaszczepieniu na COVID lub o negatywnym wyniku testu albo też informacji o przebytej infekcji.

    Nowy projekt jest jeszcze głupszy. Przedstawił go państwowym radiu poseł PiS Bolesław Piecha.

    – On mówi o tym, żeby zastąpić, to co jest okazywaniem „certyfikatów”, testem. Ten test będzie musiał wykonywać pracownik, nieobowiązkowo oczywiście, a pracodawca go sprawdzić, ale jeżeli tego testu nie wykona, a w zakładzie pracy ktoś, kto ma ten test ujemny, zarazi, to niestety pracodawca albo pracownicy będą ponosić konsekwencje tego, że pracownik, że ten który uczestniczy w jakimś życiu edukacyjnym, zakaził się w szkole, w zakładzie pracy, będzie musiał po prostu zapłacić odszkodowanie – wyjaśnił Piecha.

    - reklama -

    – To uproszczone postępowanie mówi wprost, że jeżeli w moim zakładzie pracy pracownik wystąpi z wnioskiem, który przeszedł test i ma ten test ujemny, na przykład 48 godzin przed stawieniem do pracy, w takiej sekwencji przynajmniej raz na tydzień na razie, a w zakładzie pracy są osoby niezaszczepione, to on składa wniosek, żeby pracodawca ukarał osoby niezaszczepione, które nie skorzystały z tego wniosku – doprecyzował.

    – Oczywiście jest droga odwoławcza i ostatecznie może decydować w tej drodze odwoławczej sąd administracyjny, ale jest to, taki lekko mówiąc przymus, po to, żebyśmy się testowali przed przystąpieniem do pracy raz na tydzień, czyli w każdy poniedziałek przychodzimy do zakładu pracy z testem – zaznaczył poseł PiS.

    – Głównie to chodzi o grzywnę, wcale nie jest taka mała, bo jeśli ja na przykład zakażę się w Sejmie i wykażę, że w Sejmie na przykład nie byli wszyscy przetestowani to jeżeli ci posłowie nieprzetestowani uważają, że nie ma takiej potrzeby, no będą mieli kłopoty, ponieważ będą musieli wypłacić odszkodowanie w wysokości 5 minimalnych płac, to jest kwota około 12-15 tysięcy – dodał.

    Śledź nas na:

    Czytaj:

    Oglądaj:

    Subskrybuj
    Powiadom o

    0 komentarzy
    oceniany
    najnowszy najstarszy
    Wbudowane informacje zwrotne
    Zobacz wszystkie komentarze
    reklama spot_img

    Ostatnio dodane

    KPO, czyli program jacht+

    Miało być nowocześnie i innowacyjnie. Wyszło jak zawsze - miliony z KPO, które będziemy spłacać latami poszły na jachty,...

    Przeczytaj jeszcze to!

    0
    Podziel się z nami swoją opiniąx