Młody poseł PiS zamiast pracować, zaczytywał się na Sali plenarnej w książce. Jej tytuł wzbudził spore zaskoczenie.
Robert Gontarz, siedząc w Sejmie obok marszałek Elżbiety Witek, zaczytany był w książkę. Niektórzy zarzucili posłowi, że zamiast pracować obija się.
Na zbliżeniu widać jednak jaką pozycję czytał Gontarz. Tytuł książki nasuwa jednoznaczne skojarzenia.
Poseł czytał bowiem o przesłuchaniach FBI. “Metody przesłuchań stosowane przez FBI” to kompendium wiedzy na temat metodyki przesłuchań świadków i podejrzanych.
W lekturze przedstawiono w sposób przekrojowy i wielopłaszczyznowy zintegrowany system przesłuchiwania przez agentów amerykańskich służb. Z kolei przedstawiana w książce wiedza pochodzi z materiałów Akademii FBI w Quantico oraz z opowieści samych agentów.