Gdy Polska idzie na starcie z sąsiadem Węgry robią z nim interesy. Powstanie węgiersko-rosyjska spółka do przewozu towarów z Chin.
Szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto poinformował, że powstanie węgiersko-rosyjska spółka kolejowa, której zadaniem będzie przewożenie towarów z Chin do Europy Zachodniej. Spółka ma umożliwić przejazd przez Węgry tysiąca składów kolejowych z Chin rocznie.
Szijjarto przypomniał, że jednym z ważnych tematów spotkania premiera Viktora Orbana z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w lutym była właśnie współpraca w sferze transportu kolejowego.
„W naszym interesie leży, by jak największa część ruchu towarowego koleją z Chin do Europy Zachodniej odbywała się przez Węgry” – podkreślił minister.
Powiedział, że w ciągu najbliższych dni zakończy się budowa centrum logistycznego we wsi Fenyeslitke w północno-wschodniej części kraju, dzięki czemu to właśnie na Węgrzech będzie się znajdować wschodnia granica Unii Europejskiej, gdzie najszybciej można przeładować składy kolejowe kontenerów towarowych.
Zdaniem ministra Szijjarto znakomitym partnerem do tego przedsięwzięcia mogą być rosyjskie linie kolejowe, które – jak podkreślił – są drugim co do wielkości przewoźnikiem towarów na świecie.
A nasi rządzący wkręcają nas w konflikt z Rosją. Nawet średnio rozgarnięty wie że gdy dojdzie do wojny pozostaniemy sami. Już to przerabialiśmy i nie wyciągamy żadnych wniosków. Wczorajsze głosowanie pokazało jakich mamy przyjaciół. Nie mamy żadnych, jesteśmy osamotnieni jak to już miało w historii miejsce.
No i właśnie! Polski rząd z prezydentem na czele walczą dyplomatycznie o Ukrainę, a sąsiadka zablokowała w tym czasie z wdzięczności transport kolejowy z Chin do Polski. Ręce opadają gdy czyta się takie teksty. Dzięki takiej PiSowskiej polityce z jej naczelnikiem na czele i jej prezydentowi polski naród do niczego dobrego nie dojdzie. Czeka go smród, brud i ubóstwo. Taka jest przyszłość Polski.
. . . i bardzo dobrze , a my jak te głupie barany będziemy walczyć z Rosją za UPA inę .