Państwowy koncern Orlen wprowadza limity dla kierowców. Jednorazowo będziemy mogli zatankować nie więcej niż 50 litrów benzyny.
50 litrów – tyle do baku będzie mógł wlać jednorazowo kierowca na Orlenie. Podobne regulacje pojawiły się na niektórych stacjach benzynowych tuż po inwazji Rosji na Ukrainę.
To wówczas na stacjach zaczęły się ustawiać gigantyczne kolejki. Orlen tonował wówczas panikę i zapewniał, że Polska jest właściwie zaopatrzona w rezerwy paliwa.
Teraz jednak wprowadza odgórne regulacje na wszystkich stacjach. Jak podaje portal Interia państwowy koncern robi to, aby „odbudować zapasy na wszystkich stacjach”.
Informację Katarzyna Zasada z biura prasowego koncernu.
50 litrów to limit dla kierowców aut osobowych. W przypadku samochodów dostawczych do 3,5 t limit wyniesie 100 litrów paliwa, a w przypadku autobusów i samochodów ciężarowych 500 litrów.
Limit 300 litrów paliwa dotyczy maszyn rolniczych, budowlanych oraz leśnictwo. Możliwe będzie także tankowanie do zbiorników zewnętrznych dodatkowo do 60 litrów, ale trzeba najpierw okazać specjalną kartę uprawniającą do tankowania do zbiorników zewnętrznych.
Limity nie dotyczą służb mundurowych, pogotowia czy straży pożarnej.