Armia Władimira Putina zrzuciła bomby na lotniska w Iwano-Frankowsku i Łucku.
„Przeprowadzony w godzinach rannych rosyjski atak lotniczy w Iwano-Frankowsku, na zachodzie Ukrainy, był wymierzony w lotnisko” – poinformował w piątek mer miasta Rusłan Marcinkiw. Również władze Łucka w obwodzie wołyńskim poinformowały o ataku na lotnisko pod miastem.
„Wybuchy miały miejsce na lotnisku. Zachowujcie spokój” – zaapelował Marcinkiw. Władze próbują ustalić, dlaczego nie zadziałał system ostrzegania przed atakami lotniczymi.
Natomiast atak na lotnisko pod Łuckiem potwierdził mer miasta Ihor Poliszczuk. W związku z wybuchami czasowo wstrzymano pracę dwóch kotłowni w Łucku.