Niemka Katarina Barley najpierw chciała „głodzić” Polskę i Węgry, teraz chce zgwałcić włoską demokrację i ustawić w Rzymie rząd, odpowiadający jej poglądom.
„Katarina Barley (SPD), Daniel Freund (Grüne) und Moritz Körner (FDP) żądają od przewodniczącego EPP, żeby nie dopuścił do powstania prawicowego rządu we Włoszech:” – napisał na Twitterze europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski.
Katarina Barley zasłynęła, gdy ogłosiła swój wielki projekt zagłodzenia Polski i Węgier w celu wymuszenia na tych krajach posłuszeństwa brukselskiemu, a w rzeczywistości niemieckiemu dyktatowi.
Tym razem wspólnie z innymi Niemcami postanowiła zdusić problem w zarodku i w ogóle nie dopuścić do powstania rządu, który mógłby Niemcom sprawić problemy w Brukseli. Można powiedzieć – typowy niemiecki szacunek dla woli innych narodów, demokracji i praworządności, którą Barley tak chętnie wyciera sobie gębę.
Przypomnijmy, że wybory we Włoszech wygrała centroprawicowa partia Bracia Włosi Giorgii Meloni, zdobywając 235 miejsc w 400-osobowej Izbie Deputowanych i 112 mandatów w 200-osobowym Senacie. Zwycięstwa tego tak bardzo obawiała się stojąca na czele Komisji Europejskiej Niemka Ursula vin der Leyen, że przed wyborami straszyła Włochów mówiąc, że jeśli ich decyzja nie będzie zadowalająca, to KE ma „odpowiednie instrumenty” dyscyplinujące, stosowane już na Polsce i Węgrzech.
Niemieccy europosłowie uznali, że to za mało i trzeba w ogóle nie dopuścić do powstania rządu, który Berlinowi nie odpowiada. Przedstawiciele niemieckich SPD, Zielonych i FDP zwrócili się więc do stojącego na czele Europejskiej Partii Ludowej, swego rodaka Manfreda Webera, by naprawił błędy unijnej chadecji i powstrzymał formowanie prawicowego rządu we Włoszech. Niemieccy europosłowie ostrzegają Webera, że Meloni reprezentuje „prawicowe populistyczne stanowiska, które są niezgodne z podstawowymi europejskimi wartościami, otwarcie wzywają do dyskryminacji ludzi i zaprzeczają najokrutniejszym zbrodniom w historii Europy”. Sprawę stawiają jasno – albo Europejska Partia Ludowa przyczyni się do zatrzymania sojuszu konserwatystów, albo w największej frakcji PE nie powinno być miejsca dla Forza Italia.
I tak oto Niemcy po raz kolejny pokazują, o co naprawdę chodzi w projekcie pod nazwą Unia Europejska.
Buta, arogancja tych dwóch niemieckich bab sięga zenitu. Widać po tym że bardzo boją się nowych rządów włoskich. Bardzo mnie cieszy że lewactwo brukselskie boi się. Chciała głodzić Polaków i Węgrów a tym czasem doprowadzili do tego że to Niemcom grozi zamarznięcie. Do tego doprowadzili
swą szaleńczą polityką.
Przed chwilą słuchałem w
PR 24 posła Rozenka .
To tragedia – niemiecką cholote
nazywa sojusznikami Polski …
Cóż nazistowskie, tzn. unijne, niemieckie, socyalistyczne, lewicowe, komunistyczne skrzywienie…
Trauma po III Rzeszy niemieckiej jak nowa Rzesza Niemiecka, tj. UE Niemców?!
niemcy,co dobrego mozna by tu powiedziec?
Demoniczny ryj
Europa TAK!
Niemiecka UE Niemiec, pod Niemców i dla Niemców jak IV Rzesza NIE!
to umysł adolfa hitlera.
jak to się stało że światem rządzą stare lampucery?