INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

19:11 | wtorek | 03.12.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

No menu items!
Więcej

    Modlitwa, czyli myślozbrodnia

    Czas czytania: 2 min.

    Kartka z kalendarza polskiego

    3 grudnia

    Jan Kazimierz w słuckim pasie

    20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

    Koniecznie przeczytaj

    Myślozbrodnia z „Roku 1984” w Wielkiej Brytanii stała się faktem. Jest nią modlitwa w myśli, bez wypowiadanych słów. W myśl brytyjskiego prawa modlić się, choćby i w myśli, nie wszędzie wolno.

    To bardzo znamienne zdarzenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę czas, w jakim nastąpiło.

    - reklama -

    Isabel Vaughan-Spruce, dyrektorka brytyjskiego Marszu Życia, została aresztowana za to, że stojąc w pobliżu kliniki aborcyjnej modliła się w myślach. Okazuje się, że nawet tego nie wolno.

    Organizacja Alliance Defending Freedom UK (ADF UK), której prawnicy reprezentują aresztowaną działaczkę,  że Vaughan-Spruce „stała w pobliżu kliniki BPAS Robert Clinic w Kings Norton w Birmingham, w obszarze zwanym «strefą cenzury», kiedy policja podeszła do niej po informacji od postronnego obserwatora, który poskarżył się, że kobieta może modlić się przed zakładem aborcyjnym”.

    Policjanci podeszli do działaczki i spytali, czy się modli. Kiedy odpowiedziała, że możliwe, iż modli się „w myślach”, została… przeszukana, przesłuchana i aresztowana.

    - reklama -

    Oczywiście, nikomu w Wielkiej Brytanii nie przyszłoby do głowy przeszukiwać, przesłuchiwać i aresztować modlących się na ulicy muzułmanów, nie mówiąc o demonstrujących swoje seksualne upodobania sodmitów czy feministek. Jednak modlitwa za nienarodzone dzieci jest przestępstwem, za które idzie się do więzienia! Nawet, jeśli jest to modlitwa w myśli. Zgodnie z brytyjskim prawem, można chodzić i stać wszędzie, ale nie pod kliniką aborcyjną. Nawet jeśli stoi się tam bez transparentów czy banerów. Wielki Brat patrzy i wsadza do więzienia… Orwell przewraca się w grobie.

    Prawo Wielkiego Brata

    Wszystko w zgodzie z nowym, wprowadzonym w listopadzie prawem, mającym na celu „ochronę” kobiet przed „zastraszaniem i nękaniem” ze strony osób, które modlą się pod klinikami aborcyjnymi. Najwyraźniej, czerpiące zyski z mordowania nienarodzonych dzieci kliniki aborcyjne, boją się, że kobiety chcące zabić swoje dziecko, zawahają się i może zrezygnują. A to dla nich realna strata finansowa. Im wolno propagować swoją działalność i namawiać kobiety do aborcji, przedstawicielom organizacji pro-life nie wolno modlić się nawet pojedynczo i bezgłośnie.

    - reklama -

    W ten sposób Wielka Brytania wprowadziła w życie pomysł Wielkiego Brata i myślozbrodnię. W tym przypadku modlitwę za najbardziej bezbronnych. Ale tylko patrzeć, jak myślozbrodnią zostanie modlitwa za ludzi poddawanych eutanazji. A potem już pójdzie “z górki”. Oto nowa “wolność”!

    Źródło: NajwyższyCzas

    Śledź nas na:

    Czytaj:

    Oglądaj:

    2 KOMENTARZE

    Subskrybuj
    Powiadom o

    2 komentarzy
    oceniany
    najnowszy najstarszy
    Wbudowane informacje zwrotne
    Zobacz wszystkie komentarze
    grom52
    24.12.2022 19:37

    Lewacka gangrena mózgu.

    Burmistrzowa
    24.12.2022 15:11

    Ojcze nasz, który jesteś w niebie….

    reklama spot_img

    Ostatnio dodane

    Tajne ustalenia Tuska i Hołowni?

    Czy Szymon Hołownia "studiował" w Collegium Humanum i czy miała to być tajemnica koalicji? O czym świadczy nerwowa reakcja...

    Przeczytaj jeszcze to!

    2
    0
    Podziel się z nami swoją opiniąx