Wszystko wskazuje na to, że po wakacjach nie poznamy rządu Mateusza Morawieckiego. Odejdą nie tylko ministrowie ale i powstaną zupełnie nowe resorty, o niespotykanym wcześniej znaczeniu.
Jedna z rozważanych możliwości rekonstrukcji gabinetu Morawieckiego o której spekuluje „Super Express” zakłada powstanie nowego superministerstwa złożonego z dotychczasowych resortów kultury, nauki, edukacji i sportu. Na jego czele miałby stanąć wicepremier, prof. Piotr Gliński.
– Gliński nie ma zaplecza partyjnego, jest niegroźny, nie buduje frakcji. Połączenie tych czterech resortów, w efekcie czego stanowiska straciliby ludzie Gowina, będzie szpilą wbitą przez Kaczyńskiego w byłego wicepremiera, przez którego mogliśmy przegrać wybory prezydenckie – mówił dziennikarzom polityk PiS.
„Super Express” sugeruje także, że po jesiennej rekonstrukcji w rządzie pozostanie o połowę mniej ministerstw, stanowiska zaś straci nie tylko kilku ministrów ale i wielu wiceministrów.
– To będzie kadrowa rewolucja – opowiadał gazecie o planach Morawieckiego jeden z polityków PiS.