Skazanie byłej dyrektor generalnej firmy biotechnologicznej Theranos jest cenną lekcją dla kultury pychy i samowoli Doliny Krzemowej, komentuje Associated Press.
Sąd federalny uznał Elizabeth Holmes za winną oszukiwania inwestorów, którzy uwierzyli, że Theranos opracowała rewolucyjne urządzenie medyczne, wykrywające wiele chorób na podstawie analizy kilku kropli krwi. Za każdy z punktów oskarżenia byłej dyrektor grozi 20 lat więzienia, chociaż prawnicy uznają maksymalny wymiar kary za mało prawdopodobny.
Prokuratorzy federalni przedstawili Holmes, jako szarlatankę mającą obsesję na punkcie sławy i bogactwa. Ona sama kreowała się podczas rozprawy na wizjonerkę i pionierkę w zdominowanej przez mężczyzn Dolinie Krzemowej. Ponadto wskazywała, że stała się ofiarą emocjonalnego i seksualnego wykorzystania przez kochanka i partnera biznesowego, Sunny Balwani.
Zdaniem AP, proces ujawnił naganne standardy przedsiębiorców z Doliny Krzemowej, którzy postępują w myśl zasady: udawaj, aż ci się uda. Agencja przypomina, że to dzięki niej powstały takie firmy, jak Google, Netflix, Facebook i Apple, na których wzorowała się oszustka.
Natomiast według sądu: – Skazanie oskarżonej będzie wiadomością dla innych dyrektorów generalnych, że przekroczenie granic pociąga za sobą konsekwencje.
Agencja przypomina, że Holmes założyła Theranos w 2003 r. gdy miała 19 lat. Od tego czasu zgromadziła fortunę 4,5 miliarda dolarów. Jej upadek został przeanalizowany w dokumentach, książkach i podcastach, a wkrótce zostanie odtworzony w serialu telewizyjnym „The Dropout” z Amandą Seyfried w roli głównej.
Sama Holmes twierdzi, że postanowiła stworzyć mniej bolesny, wygodniejszy i tańszy sposób diagnozowania chorób, drogą pobrania i analizy krwi z palca, zamiast nakłuwania żył. Dlatego tworzyła sieć „mini-labów” przy punktach handlowych, które używałyby urządzenia o nazwie Edison.
Koncepcja Holmes zafascynowała bogatych inwestorów, którzy szybko kupowali udziały w firmie. W ten sposób Theranos zebrała ponad 900 milionów dolarów. Holmes pozyskała do współpracy znane osobistości, w tym: byłych sekretarzy stanu i obrony USA, Henry Kissingera, zmarłego George Shultza, gen. Jamesa Mattisa i Williama Perry. Oczarowała byłego prezydenta Billa Clintona i zaimponowała ówczesnemu wiceprezesowi Joe Bidenowi, którzy aktywnie promowali laboratoria Theranos.
Tymczasem okazało się, że technologia badania krwi przynosiła błędne wyniki. To zmusiło Theranos do potajemnego testowania próbek przy użyciu konwencjonalnych maszyn w tradycyjnych warunkach laboratoryjnych. Dowody przedstawione na rozprawie wykazały również, że Holmes kłamała na temat rzekomych umów, które Theranos zawarł z dużymi firmami farmaceutycznymi, takimi jak Pfizer oraz armią USA.
Oszustwo ujawnił dziennik „The Wall Street Journal”. Późniejszy audyt udowodnił niebezpieczne wady technologii, doprowadzając Theranos do upadku. Podczas zeznań oszustka wyrażała skruchę oraz zasłaniała się niepamięcią. Najczęściej obwiniła Balwani, z którym potajemnie mieszkała, gdy był dyrektorem operacyjnym spółki. Wskazała kochanka jako twórcę schematu oszustw.
