– Część kobiet o umiarkowanych poglądach, a nawet o prawicowych poglądach, które uczestniczą dzisiaj w tych protestach czy uczestniczyły do niedawna, uczestniczyły w przekonaniu, że stało się coś innego niż się stało – powiedział Kamil Bortniczuk w Polsat News.
I dodał:
– Proszę samemu zwrócić uwagę, że niektórzy twierdzą, że została w Polsce jakaś ustawa przyjęta, która zmienia kompromis aborcyjny. Dopiero później było wyjaśnianie, że to jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Z jednej strony to jest to, że niektóre media, moim zdaniem celowo, manipulują tą informacją, bo od dłuższego czasu są na froncie walki o aborcję i o realizację różnych lewicowych postulatów –
Jak wskazał Bortniczuk
– Natomiast tutaj ja się też biję w pierś, a może bardziej niż się biję w pierś, stawiam też zarzuty swojemu środowisku politycznemu i otoczeniu rządu, że polityka informacyjna i komunikacyjna w tej sprawie, z naszej strony pozostawia bardzo wiele do życzenia – mówił Kamil Bortniczuk w Polsat News.