– Czy to jest wynik moich marzeń? Tak. Nikt, kiedy zaczynaliśmy tę drogę 6 miesięcy temu, nie pomyślał, że to jest możliwe. Myślę, że statystyki jeszcze urosną – powiedział do swoich sympatyków, rodziny i członków sztabu – powiedział po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów
Szymon Hołownia.
– To także wynik nie z moich marzeń. Ten wynik exit poll oznacza, że czeka nas kolejny etap wojny polsko-polskiej – dodał.
– Dziękuję moim kandydatom i kontrkandydatce Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. To była trudna kampania, czasem puszczały nerwy. Podziękowania dla mojego wspaniałego zespołu, 15 tysięcy ludzi, którzy stworzyli ruch społeczny – mówi kandydat na prezydenta RP.
Źródło: TVN24